Właścicielu kota! Poznaj 10 największych błędów żywieniowych. Też je popełniasz?

Czasami robimy to z niewiedzy, czasami z oszczędności, często z wygody. Właściciele kotów popełniają całą masę błędów żywieniowych, które mogą dać o sobie znać nawet po wielu latach. Zła dieta nie służy kotu, dlatego powinniśmy zdać sobie sprawę, że odpowiedzialny właściciel musi podejść do tego kompleksowo. Przedstawiamy Wam 10 największych błędów żywieniowych, których unikanie wcale nie jest tak trudne i kłopotliwe, jak mogłoby się wydawać.

1. Podawanie kotu najtańszej, suchej karmy – wielu właścicieli nie stać na markowe karmy, ale wybieranie tych z najniższej półki naprawdę nie jest dobrym pomysłem. Tanie półprodukty zawierają tylko śladowe ilości mięsa, nierzadko wręcz produktów odzwierzęcych, takich jak uszy, skóry czy ścięgna.
2. Podawanie mleka krowiego – kot, choć pewnie chętnie taki napój wypije, to nie powinien jednak budować swojej diety w oparciu o krowie mleko. W dodatku wiele zwierzaków jest uczulonych na laktozę i po prostu jej nie przyswaja.
3. Używanie tej samej karmy przez wiele lat – karma powinna być dość często zmieniana, bo zwyczajnie się kotu nudzi. W dodatku na różnych etapach życia potrzebuje on innych składników.
4. Podawanie karmy niedostosowanej do wieku kota – produkowanie karm typu Junior, Adult i Senior nie jest tylko chwytem marketingowym. Właściciel powinien podawać swojemu kotu karmę, która zawiera niezbędne mu na danym etapie składniki odżywcze. Np. karmy Junior zawierają większe ilości białka i wapnia.
5. Podawanie kotu jedzenia ze stołu – choć kot na pewno chętnie zje wędzoną rybę czy upieczonego kurczaka, to powinniśmy tego unikać. Zawarte w domowym jedzeniu przyprawy mogą fatalnie wpłynąć na stan zdrowia pupila.
6. Przekarmianie – smakołyki podawane bez opamiętania, a do tego ciągłe napełnianie miski karmą naprawdę nie służy naszemu kotu. Szybko zacznie cierpieć na nadwagę, a w konsekwencji na otyłość, co wiąże się z podatnością na wiele chorób, przede wszystkim zwyrodnieniowych.
7. Przesadzanie z podrobami – tak, koty kochają wątróbkę i generalnie jest ona dla nich zdrowa, ale nie w nadmiarze. Podroby można podawać zwierzakowi od czasu do czasu, na pewno nie mogą one stanowić podstawy jego diety, bo m.in. mocno obciążają nerki.
8. Rezygnacja z surowego mięsa – popularna reklama głosi, że Twój kot kupowałby... sami wiecie, co. Prawda jest jednak taka, że gdyby kot naprawdę miał wybór, to najchętniej jadłby tylko surowe mięso. Nie można mu go odmawiać. Wielu hodowców twierdzi wręcz, że dieta oparta na surowym mięsie jest dla kota najzdrowsza. Najlepiej więc serwować pupilowi mielone mięso wołowe i wieprzowe, uzupełniając je witaminami.
9. Podawanie kotu karmy dla psa – wielu właścicieli tak postępuje, a to naprawdę nie jest dobra droga do zadbania o kocie zdrowie. Karma dla psów ma zupełnie inny skład, zawiera dużo mniej białka i na pewno nie przysłuży się kondycji pupila.
10.  Serwowanie słodyczy – jest to absolutnie niedopuszczalne. Słodycze nie tylko powodują próchnicę i choroby dziąseł (które u kota leczy się wyjątkowo trudno), ale także prowadzą do nadwagi. Przykładowo czekolada w nadmiernych ilościach może wręcz kota zabić.

Pamiętajcie o tych wszystkich zasadach i zadbajcie o to, aby Wasz kot jadł nie tylko smacznie, ale też zdrowo. Wprowadzenie takiej diety, to nic trudnego – wystarczy konsekwencja i kierowanie się rozsądkiem.