Zapraszamy kociego behawiorystę. Kiedy to zrobić? Kogo wybrać?

Koci behawioryści w ostatnich latach z pewnością nie narzekają na brak zajęć. Zapotrzebowanie na ich usługi stale rośnie. Właściciele mają coraz większą świadomość, jak ważne w radzeniu sobie ze złym zachowaniem pupila jest konsultowanie się ze specjalistą. Jeśli nie wiesz, czy to już czas, aby zaprosić do domu kociego behawiorystę, przeczytaj nasz poradnik. Dowiesz się też z niego, jak wybrać odpowiedniego fachowca.

Kim właściwie jest koci behawiorysta?

Jest to osoba, która przeszła odpowiednie szkolenie umożliwiające jej zrozumienie potrzeb zwierząt. Koty, psy i inne zwierzaki potrafią wyrażać swoje emocje w sposób werbalny i niewerbalny, jednak przeciętny człowiek nie umie tych sygnałów zinterpretować. Behawiorysta nie ma z tym problemu.

Współpraca z kocim behawiorystą jest najlepszym rozwiązaniem dla właścicieli, którzy już kompletnie nie radzą sobie z kotem, nie wiedzą, jak mu pomóc, a nawet coraz częściej przychodzi im do głowy pomysł pozbycia się pupila. W zdecydowanej większości przypadków specjalista będzie umiał rozwiązać te problemy.

Kiedy do behawiorysty?

Wbrew pozorom nie tylko wtedy, gdy kot jest niegrzeczny. Wizyta behawiorysty będzie wskazana również w sytuacji, gdy zwierzak jest apatyczny, wycofany, nie potrafi nawiązać bliższej więzi z rodziną, a pod względem fizycznym jest całkowicie zdrowy.

O konsultacji z kocim behawiorystą powinni też pomyśleć właściciele kotów przygarniętych ze schroniska. U takich zwierzaków bardzo często pojawiają się problemy wychowawcze, które są związane z przeżytą traumą.

Dobry koci behawiorysta: jak go znaleźć?

W praktyce niezawodna okazuje się tzw. poczta pantoflowa. Warto podpytać innych kociarzy, czy korzystali z pomocy behawiorysty i czy mogą kogoś konkretnego polecić. Najwięcej informacji można znaleźć na forach internetowych i portalach poświęconych kotom.

Jeśli zdecydujesz się poszukać behawiorysty na własną rękę w Internecie, to poszukaj na stronie specjalisty dokumentów potwierdzających jego kwalifikacje. Najważniejszy jest ten wydawany przez COAPE (Centre Of Applied Pet Ethology), czyli organizację specjalizującą się w szkoleniu zwierzęcych behawiorystów.

Musisz jednak zdawać sobie sprawę, że nawet tuzin dyplomów nie zastąpi dobrego podejścia do zwierząt. Dlatego nigdy nie ustalaj szczegółów współpracy przez telefon. Zaproś specjalistę do domu, pozwól mu zapoznać się z kotem i oceń, czy behawiorysta wykazuje się empatią, cierpliwością, czy łatwo nawiązał kontakt z pupilem. Jeśli nie obdarzysz fachowca zaufaniem, to nic z tego i tak nie będzie.