Karmisz kota suchą karmą? Robi tak większość właścicieli, ponieważ jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Warto jednak wiedzieć, że równie ważne, jak jakość karmy, jest jej prawidłowe przechowywanie. Tutaj niestety właścicielom zdarza się popełniać proste błędy, które później rzutują na tym, że kot nie otrzymuje smacznego i pełnowartościowego posiłku. Oto najważniejsze zasady, którymi warto się kierować.
Karmę dla kota najlepiej jest kupować w małych opakowaniach. To nie tylko ułatwia przechowywanie, ale także minimalizuje ryzyko podania pupilowi nieświeżego jedzenia. W dobie sklepów internetowych z ekspresową dostawą naprawdę nie ma sensu robić wielkich zapasów. Promocje na karmę zdarzają się regularnie, dlatego argument finansowy także nie powinien mieć dla Ciebie aż tak dużego znaczenia.
Poważnym błędem, jaki popełniają właściciele kotów, jest kupowanie karmy na wagę. Po pierwsze: nigdy nie wiesz, jak dawno został otwarty worek z karmą. Po drugie: to się kompletnie nie opłaca – taka karma jest po prostu o wiele droższa. Nie sugeruj się tym, że karma może nie zasmakować kotu. Kup małe opakowanie i jeśli faktycznie mruczek będzie kręcić pyszczkiem na jedzonko, zawsze możesz podać tę karmę bezdomnym zwierzakom wałęsającym się po okolicy.
Przesypywanie karmy do plastikowego pojemnika jest popularne wśród właścicieli, ale nie polecamy tego sposobu. Lepiej jest wybrać karmę, która została wsypana do opakowania z zamknięciem strunowym. Dzięki temu jedzenie długo zachowuje świeżość. Ponadto zawsze warto mieć pod ręką tabelę z zalecanym dawkowaniem karmy. Jeśli przesypiesz jedzenie do innego pojemnika i wyrzucisz opakowanie, możesz zapomnieć, jaką porcję należy podać pupilowi.
To kolejny proceder, którego absolutnie trzeba unikać. Podajemy kotu jedną karmę do czasu, aż się ona nie skończy. Nie przesypuj resztki starej karmy do nowej, bo w ten sposób możesz zaszkodzić swojemu pupilowi. Przechodzenie z jednej karmy na drugą także powinno następować stopniowo – nigdy z posiłku na posiłek!
Kocia karma także ma określony termin przydatności do spożycia i należy go koniecznie pilnować. Kilka dni po terminie oczywiście nie robi wielkiej różnicy i taka karma może być zaserwowana mruczkowi. Jeśli jednak termin minął miesiąc temu, lepiej nie ryzykuj i sięgnij po nowe opakowanie.
To najważniejsze zasady, którymi należy się kierować podczas przechowywania karmy dla kota. Przyznasz, że nie są zbyt skomplikowane, dlatego staraj się ich trzymać na co dzień.