Odkurzanie kota… odkurzaczem? Sprawdź, czy to rzeczywiście dobry pomys

Właściciele kotów są zgodni: jedną z największych wad posiadania mruczka są wszechobecne włosy, na podłodze, na kanapie, na ubraniach, na łóżku itd. Można sobie z tym poradzić na różne sposoby, przy czym jednym z najszybszych i najwygodniejszych wydaje się być odkurzanie kota odkurzaczem. Pomysł wcale nie jest tak szalony jak można sądzić, o czym piszemy w naszym poradniku.

Wygodne? Na pewno!

Odkurzanie kota przy pomocy odkurzacza to kusząca propozycja. Przede wszystkim jest to znacznie wygodniejsze i szybsze, niż ręczne szczotkowanie mruczka. Jeśli kot nie znosi szczotkowania, to odkurzacz może być takim złotym środkiem – przy jego pomocy pozbędziemy się nadmiaru sierści z kota w ciągu dosłownie kilku chwil.

Mało tego: na rynku są dostępne specjalne końcówki do odkurzaczy, które pozwalają usuwać nadmiar kociej sierści prosto z mruczka bez robienia mu krzywdy. Takie akcesoria bez problemu kupisz w Internecie.

Czy to jest bezpieczne?

Jeśli odkurzacz ma regulację siły ssania, to użycie go do usunięcia nadmiaru sierści prosto z kota nie powinno wyrządzić mruczkowi krzywdy. Większym problemem może się natomiast okazać reakcja kota.

Na pewno nie wolno tego robić z zaskoczenia i na siłę. Jeśli kot się przestraszy, to będzie już zawsze panicznie reagować na dźwięk odkurzacza i pomysł spali na panewce.

Szczotkowanie i tak jest najlepsze

Choć używanie odkurzacza to zbierania nadmiaru sierści prosto z kota wydaje się być genialnym w swojej prostocie pomysłem, to jednak w praktyce nic nie zastąpi klasycznego szczotkowania. Pozwala ono usunąć bardzo dużo liniejących włosów, przy okazji działając czyszcząco na kocią sierść.

Regularne szczotkowanie nie musi być też bardzo czasochłonne, a rzeczywiście gwarantuje, że będziemy znajdywać mniej kocich włosów na podłodze czy meblach.