Kiedyś smukły i wysportowany, dziś ociężały, leniwy i wiecznie domagający się jedzenia? Z taką sytuacją spotyka się wielu właścicieli kotów. Bardzo łatwo jest przeoczyć moment, w którym kot zaczyna szybko przybierać na masie, co prowadzi najpierw do nadwagi, a ostatecznie do otyłości – najczęstszego problemu zdrowotnego występującego u kotów domowych. Być może zastanawiasz się, dlaczego Twój kot tyje? Kilka podstawowych przyczyn omawiamy w naszym artykule.
Wielu właścicieli nie ma świadomości, że przekarmia swoje koty. Naprawdę nie jest niczym trudnym i wymagającym ustalenie, jakie są potrzeby żywieniowe mruczka i ile wynosi jego zapotrzebowanie energetyczne – służą do tego bezpłatne kalkulatory, które można znaleźć w Internecie. Następnie dobieramy odpowiednią karmę i dawkowanie, aby praktycznie wyeliminować w ten sposób ryzyko nadwagi i otyłości u kota.
Dla właścicieli jest to wygodne rozwiązanie, natomiast jeśli kot okaże się łakomczuchem, to zapewnienie mu zawsze pełnej miski w krótkim czasie przełoży się na nadmierną masę ciała. Dużo lepiej jest podawać kotu pożywienie o stałych porach, w takiej ilości, jaka jest potrzebna dla danego wieku, płci i aktywności.
Jasne, że trudno jest odmówić przysmaku kotu, który patrzy na Ciebie błagalnymi oczami. Z drugiej jednak strony ciągłe podawanie mruczkowi smakołyków jest prostym sposobem na to, aby pupil momentalnie się roztył. Warto zatem zdać sobie sprawę z tego, że prawdziwym aktem miłości jest dbanie o zdrowie kota, a przekarmianie się z tym kłóci.
Tycie to standardowy problem obserwowany u kotów niewychodzących. Nie oznacza to natomiast, że należy umożliwić mruczkowi swobodne szwendanie się po okolicy. Ruch można zapewnić kotu w zupełnie inny sposób, najlepiej poprzez aktywne zabawy w mieszkaniu.