Odwieczny problem wszystkich „kociarzy”, którzy chcą dla swoich pupili jak najlepiej, ale także szukają kompromisu między ceną a jakością. Jaki żwirek dla kota wybrać? Rynkowa oferta jest ogromna i można od niej dostać prawdziwego mętliku w głowie. Wizyta w sklepie zoologicznym niekoniecznie rozwiązuje ten dylemat, bo sprzedawcy często proponują nam to, co akurat jest mocno promowane i przynosi największe zyski. Dlatego przygotowaliśmy dla Was krótki poradnik i mamy nadzieję, że przestaniecie już mieć wątpliwości. Zapraszamy.
Nie odkryjemy Ameryki pisząc, że większość właścicieli kotów wybiera jednak żwirek wykonany ze sztucznych materiałów. Dlaczego? Kierują się przede wszystkim ceną. Nie biorą jednak pod uwagę, że oszczędność w tym przypadku jest mocno pozorna. Jeśli Wy także do tej pory kupowaliście żwirek sztuczny, to na pewno doskonale wiecie, że trzeba go bardzo często wymieniać. Z kuwety szybko dochodzą nieprzyjemne zapachy. W efekcie żwirku zużywa się zdecydowanie więcej.
Ze sztucznymi żwirkami jest jeszcze jeden kłopot – te naprawdę słabej jakości mogą nie spotkać się z aprobatą naszego pupila. Kot wyczuje nieprzyjemny dla niego zapach i zwyczajnie nie będzie chciał korzystać z kuwety. To rodzi kolejne problemy, takie jak np. pojawiające się plamy moczu na dywanie czy podłodze.
Niestety, wiele sztucznych żwirków może także powodować uczulenia. Dlatego jeśli nasz kot jest alergikiem, absolutnie nie powinniśmy mu fundować styczności z takim materiałem wypełniającym kuwetę. W dodatku w sztucznym żwirku uwielbiają gnieździć się wszelkiej maści mikroby, które później dają się we znaki samemu kotu. Problematyczna jest również utylizacja żwirku – nie wolno go wyrzucać do toalety czy na trawnik.
Większość wad, które dotyczą żwirków sztucznych, nie występuje w przypadku materiału naturalnego. Oczywiście nie mamy tu na myśli siana, ściętej trawy czy trocin, bo tego absolutnie nie polecamy. Na pewno warto jednak, abyście przemyśleli wypróbowanie dobrej klasy żwirków naturalnych.
Ich główną zaletą jest znakomita pojemność – żwirek świetnie pochłania duże ilości wilgoci, a także zapachy. Dzięki temu – choć droższy w zakupie – jest bardziej ekonomiczny, bo nie musimy go aż tak często wymieniać. Są żwirki, których producenci deklarują przydatność materiału nawet do 5-6 tygodni. W tym czasie trzeba tylko usuwać zbrylenia.
Żwirki naturalne najczęściej są wykonane z włókien roślinnych lub po prostu z drewna. W efekcie nie uczulają, nie powodują podrażnień, nie są również dobrym środowiskiem dla mikrobów. Taki żwirek polecamy więc na pewno kotom cierpiącym na różnego rodzaju alergie. Producenci żwirków proponują nam ich różne zapachy – oczywiście najbezpieczniej jest wybrać naturalny, ale może kota do korzystania z kuwety zachęci też aromat jakiegoś owocu. To już kwestia indywidualna.
A jeśli wciąż nie możecie się zdecydować, to zwróćcie również uwagę na fakt, że żwirek naturalny ulega pełnej biodegradacji. Po zużyciu można go więc po prostu rozsypać na trawie czy spuścić w toalecie. To bardzo praktyczne i wygodne. Życzymy dobrych wyborów!