Koty co do zasady nie lubią podróżować. Są zwierzętami mocno przywiązującymi się do jednego miejsca i konieczność jego opuszczenia wiąże się dla nich z dużym stresem. Do tego dochodzi transporter, podenerwowanie właścicieli, które kot świetnie wyczuwa, wiele zwierzaków cierpi też po prostu na chorobę lokomocyjną. Tak, kot w podróży to spore wyzwanie, do którego trzeba siebie i naszego pupila odpowiednio przygotować. Jak? Oto zestaw 6 najważniejszy zasad dla osób wyjeżdżających z kotem.
- Wybierz samochód, w ostateczności pociąg czy samolot – kotu najłatwiej będzie znieść podróż samochodem, ponieważ mamy możliwość zatrzymania się w praktycznie dowolnej chwili. W dodatku w samochodzie podróżują zwykle tylko osoby, które zwierzę zna i lubi. Dlatego jeśli możesz wybrać środek lokomocji, poważnie rozważ właśnie auto. Oczywiście piszemy tu o podróżach względnie bliskich. Jeśli musisz wybrać się np. na drugi kontynent, to zostaniesz skazany na samolot. Wówczas dokładnie sprawdź, jakie zasady przewozu zwierząt obowiązują w konkretnych liniach lotniczych.
- Nie karm kota przed podróżą i w jej trakcie – zdecydowana większość kotów źle się czuje w czasie jazdy, a stres dodatkowo może wywoływać u nich torsje. Aby zminimalizować ryzyko wymiotów najlepiej jest kota przegłodzić, pojąc go tylko samą wodą. Absolutnie nie dawaj kotu żadnych smakołyków już w trakcie jazdy.
- Pamiętaj o bezpieczeństwo swoim i zwierzęcia – kot musi być przewożony albo w specjalnym transporterze, albo w szelkach, najlepiej w bagażniku. Nigdy nie dopuszczaj do sytuacji, w której zwierzę swobodnie biega po wnętrzu samochodu. Jest to bardzo niebezpieczne, bo może się np. przestraszyć i wskoczyć Ci na głowę przy dużej prędkości. To prosta droga do wypadku.
- Rób częste postoje – jadąc samochodem można sobie na to pozwolić i warto to robić. Podczas postojów stwórz kotu warunki do załatwienia jego potrzeb fizjologicznych, daj mu wody, pobaw się z nim i pozwól trochę się poruszać. Podróż minie mu wtedy szybciej i bardziej komfortowo.
- Skonsultuj podróż z weterynarzem – są koty, które podróż znoszą na tyle źle, że mogą wymagać farmakologicznego wsparcia. Decyzja jednak zawsze należy do weterynarza. Być może zaleci on podanie zwierzakowi środków uspokajających, które pozwolą mu przespać całą podróż.
- Nie rób nic na siłę – oczywiście zawsze lepiej jest, gdy kot wyjeżdża razem z właścicielami, jednak bywają sytuacje, gdy rozsądniej będzie z tego zrezygnować. Zwierzaki fatalnie reagujące na podróż, agresywne, chore nie powinny być narażane na tak duży stres. Wówczas postaraj się znaleźć opiekę dla swojego pupila. Zostawienie go samego w domu traktuj jak ostateczność.
Kot w podróży nigdy nie będzie czuł się do końca komfortowo, co zawsze martwi właścicieli. Można to jednak przeżyć stosując się do powyższych rad. Pamiętaj, aby przed dłużą podróżą przyzwyczaić kota do jazdy samochodem i transportera. Zabieraj go więc na krótkie wycieczki i udowadniaj, że nie jest to wcale nic strasznego. Powodzenia!
Jednak kiedy zamierzamy przetransportować kota za granicę, warto zainteresować się ofertą firm wyspecjalizowanych w tego typu usłudze. Z odpowiednim przewoźnikiem z łatwością zrealizujesz transport kota lub przewóz psa do Anglii oraz innych krajów na terenie Europy.