Każde zwierzę domowe właściciel stara się żywić w sposób prawidłowy i odpowiedni dla jego potrzeb. Trzeba jednak pamiętać, że żywienie młodych zwierząt, np. kociąt, jest szczególnie istotne dla ich dalszego życia i prawidłowego rozwoju. Z tego powodu, zamiast podawać pierwszą z brzegu karmę czy własnoręcznie przygotowane pożywienie, warto najpierw się dokształcić w tym temacie.
Kocięta, jak wszystkie młode zwierzęta, w początkowym okresie swojego życia potrzebują wysokogatunkowego pożywienia, które zapewni im prawidłowy wzrost i zdrowie przez dalsze lata. Zaniedbanie potrzeb kociąt w tym czasie może skończyć się nieprzyjemnymi przypadłościami, niedożywieniem, kłopotami z funkcjonowaniem układu ruchu, trawiennego czy nawet zaburzeniami metabolizmu. Sprawdźmy, na co zwracać uwagę przy żywieniu kociąt.
Wiele osób uważa, że standardowa karma dla kota dorosłego jest wystarczająca również dla kocięcia, jeśli tylko podaje się jej więcej. Jest to mylny pogląd powodowany przede wszystkim przekonaniem, że kocięta mają większe zapotrzebowanie kaloryczne; w tej częściowej prawdzie ukrywają się jednak również większe potrzeby związane ze składnikami odżywczymi. Kocięta mają spore zapotrzebowanie tak na białko, jak i na wapń, którego w karmie dla kotów dorosłych jest zdecydowanie zbyt mało. Z tego powodu należy kocięta żywić zgodnie z ich potrzebami, zarówno pokarmem surowym (np. w formie dodatków), jak i gotową karmą, która jest prawidłowo zbilansowana.
Kocięta aż do 4 tygodnia życia żywią się przede wszystkim mlekiem matki. Jeśli przypadnie nam w udziale opieka nad kociętami w tym okresie (np. z powodu osierocenia czy braku pokarmu u kocicy), niezbędne jest dożywianie specjalistycznym mlekiem zastępczym, najczęściej w formie proszku do rozrabiania. Z czasem w takiej mieszance można namaczać karmę dla kotów zwaną starterem, czyli taką, która przeznaczona jest dla kociąt tuż po odstawieniu od pokarmu matki. Początkowo lepiej sprawdzi się karma, która łatwo robi się miękka, albo po prostu mokra karma dla kota w formie specjalnego pasztetu o jednolitej konsystencji. Nie ma potrzeby podawania kociętom mleka krowiego, można natomiast zeskrobać nieco zamrożonego mięsa, np. wołowiny. Podstawą diety kociąt powinny być bowiem zwierzęce źródła białka.
Dziś karma dla kota – czy to kocięcia, czy też dorosłego osobnika – jest zwykle tak przygotowana, aby spełniać całkowicie potrzeby żywieniowe. Oczywiście dobrze jest zadbać o to, aby była ona wysokiej jakości. W związku z tym karma dla kociąt powinna mieć jako podstawę białko zwierzęce, najlepiej pochodzące z mięsa. Niezbędny jest również dodatek tauryny oraz wspominana już większa ilość składników budulcowych, takich jak np. wapń. Węglowodany powinny być w mniejszości, zwłaszcza że są one pochodzenia roślinnego, a koty nie są przystosowane do trawienia takich pokarmów. Przed zakupem karmy reklamowanej jako idealna dla kociąt dobrze jest więc zapoznać się z etykietą i składem, aby mieć pewność, że pożywienie nie tylko nie zaszkodzi, ale również zapewni kociakowi dostęp do wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
Artykuł sponsorowany