Nieproszeni goście w sierści Twoich zwierząt

Szczególnie w okresie letnim psy i koty narażone są na atak kleszczy, które stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia ale i życia naszych pupili. Niestety nie każdy właściciel o tym wie i pamięta, aby odpowiednio zabezpieczyć psa lub kota przez nieproszonymi kleszczami. Często spotkać można się ze stwierdzeniem, że skoro pies nie chodzi na spacer do lasu nie ma szans by złapać kleszcza. Błąd! Ku zdziwieniu znacznej części społeczeństwa kleszcze nie spadają na nas i zwierzęta, jak dawniej z drzew, natomiast czają się w trawie. Z tego właśnie powodu nawet zwykły spacer może skończyć się przyczepieniem się kleszcza.

Dlaczego kleszcze są tak niebezpiecznie?

Do listy chorób wywoływanych przez ugryzienie kleszczy nieustannie dołączają nowe schorzenia. Jest ich już naprawdę wiele:

• borelioza,

• babeszjoza,

• anaplazmoza,

• trombocytopenia,

• hepatozonoza,

• bartonelloz

• odkleszczowe zapalenie mózgu.

Faktem jest, że chorobą rozsianą przez kleszcza nie można się zarazić. Istnieje jednak ryzyko, że kleszcz przyniesiony do domu przez naszego pupila przewędruje na skórę człowieka. Mamy wówczas do czynienia z ryzykiem powtórnego zarażenia się inną chorobą jednak od tego samego pajęczaka.

Co na kleszcze dla psa i kota?

Rynek kosmetyków i leków weterynaryjnych jest bogaty w różnego rodzaju preparaty i akcesoria ochronne. Warto jednak zgłębić temat i sprawdzić, które z nich zagwarantują największą ochronę przed kleszczami.

Krople to popularny środek przeciwko kleszczom dla psa jak również dla kota. Kierując się dobrem swoich zwierzaków, warto przed zakupem skonsultować się z weterynarzem, który poleci nam jak stosować lek. W przypadku linii weterynaryjnych produktów Fiprex, który dla każdej wagi ciała zwierzaka ma odpowiednio stężony roztwór kropli, nie ma ryzyka nieprawidłowego dobrania środku, a producent gwarantuje, że oferowane produkty są nie tylko skuteczne ale i bezpieczne dla zdrowia zwierząt. Aplikacja kropli jest bardzo prosta i z całą pewnością nikt nie będzie miał z nią trudności, a pies czy kot cały zabieg może odebrać jako zwyczajną pieszczotę.

Spreje lub jak kto woli mgiełki, to jeszcze nowość na rynku preparatów na kleszcze. To, co je wyróżnia to bardzo szybka aplikacja, która nie wymaga kontaktu z rozpylanym roztworem. W tym przypadku jednak należy pamiętać, że w odróżnieniu od kropli, które nanosi się po linii grzbietu, sprejem traktuje się całego zwierzaka, z wyłączeniem okolic oczu – rzecz jasna.

Kolejną alternatywą, choć zdaniem wielu lekarzy, mniej skuteczną jest obroża zawierająca środek ochronny. Niestety niska zawartość substancji odstraszających kleszcze i nieprzyjemny zapach wyczuwalny dla ludzi, co w efekcie klasyfikuje je jako mało skuteczne i uciążliwe.

Podsumowując, ochrona zwierząt przed kleszczami jest bezapelacyjnie konieczna. Sposobów, w jaki chcemy zabezpieczyć naszego psa czy kota jest wiele. Warto jednak pamiętać, aby nie łączyć metod i wybrać jedną optymalną, którą będziemy stosować regularnie i według zaleceń lekarza weterynarii.