Udar cieplny u kota. Jak zareagować?

Udar cieplny to przypadłość, która może dotknąć także zwierzęta domowe. Szczególnie zagrożone nim są koty, które całe dnie spędzają w nagrzanych pomieszczeniach, często niezabezpieczonych przed promieniowaniem słonecznym. Jakie są objawy udaru cieplnego u kota? Jak udzielić pierwszej pomocy pupilowi?

Kot „powie Ci”, że ma udar

Objawy udaru cieplnego trudno przeoczyć. Kot zaczyna się dziwnie zachowywać. Może być bardzo apatyczny, unikać kontaktu z człowiekiem, tracić orientację i nie umieć utrzymać równowagi. U niektórych osobników pojawiają się także wymioty, biegunka, niekontrolowane oddawanie moczu. Kot z udarem cieplnym ma również trudności z oddychaniem, zaczynać łapczywie nabierać powietrza. Warto także zajrzeć do pyszczka pupila. O udarze świadczą sine dziąsła.

Pamiętaj!

Jeśli zauważysz takie objawy u kota, natychmiast skontaktuj się z weterynarzem i zamów wizytę domową. Zbyt późna reakcja przy udarze może doprowadzić do śmierci zwierzęcia.

Co robić?

Gdy już powiadomisz weterynarza, musisz udzielić kotu pierwszej pomocy. Zacznij od ułożenia go na płaskim podłożu, z dala od promieniowania słonecznego i w możliwie niskiej temperaturze. Świetnie nadają się do tego płytki w kuchni. Uwaga! Nie można gwałtownie schładzać ciała zwierzęcia. Nie polewaj go więc lodowatą wodą.

Letnią wodą schładzamy kark i łapki pupila. Można go także owinąć wilgotnym ręcznikiem. Kot powinien natychmiast dostać wodę do picia. Jeśli nie jest w stanie napić się samodzielnie, należy mu podawać płyn strzykawką, ale tylko pod warunkiem, że kot jest przytomny. Rezygnujemy natomiast z karmienia pupila.

Gdy na miejsce przyjedzie już lekarz, dokładnie zbada kota i zaordynuje leczenie. Zwykle ogranicza się ono do dożylnego podania elektrolitów i dalszej obserwacji. Po kilku dniach intensywnego nawadniania kot powinien dojść do siebie.

Jak zminimalizować ryzyko udaru cieplnego?

Przede wszystkim należy zadbać, aby kot regularnie pił wodę. Miska z nią nie powinna stać w pobliżu tej z jedzeniem, ponieważ koty nie mają w zwyczaju pić tam, gdzie jedzą. Jeśli panują upały, a zwierzak zostaje sam w domu, niezbędne będzie zasłonięcie i rozszczelnienie okien. Można rozważyć włączenie wentylatora, ale tylko pod warunkiem, że kot nie będzie w stanie włożyć łapki przez osłonkę wiatraka.

W przypadku kotów z długą sierścią dobrym pomysłem będzie udanie się do groomera, który skróci włoski zwierzaka. Jest to szczególnie ważne w przypadku kotów w podeszłym wieku, otyłych, a także samic w ciąży, które są najbardziej narażone na udar cieplny.