Sygnały świadczące, że czas najwyższy zmienić weterynarza

Regularne wizyty u weterynarza są podstawą troskliwej opieki nad kotem. Jak w każdej branży, także w tej zdarzają się jednak osoby o różnym usposobieniu czy generalnie podejściu do wykonywanej pracy. Może się zdarzyć, że weterynarz, z którego usług Ty i Twój kot korzystacie od dawna, zwyczajnie Ci nie pasuje. Wówczas nie ma sensu dłużej ciągnąć tego nieudanego związku. Sprawdź najbardziej czytelne sygnały świadczące o tym, że to odpowiednia pora na zmianę weterynarza.

Weterynarz zaczyna naciągać na niepotrzebne usługi

„Nic mu nie dolega, ale profilaktycznie zalecam wykonanie rezonansu” – takie słowa mogą być oczywiście wyrazem troski o zdrowie kociego pacjenta, ale równie dobrze mogą paść z ust weterynarza, który zwyczajnie chce naciągnąć klienta na dodatkowe koszty. Jeśli takie sytuacje zdarzają się coraz częściej i zaczynają Cię irytować, to zacznij szukać innej lecznicy, w której na pierwszym miejscu jest dobro zwierząt, a nie żerowanie na portfelach właścicieli.

Niska kultura osobista weterynarza

Życie jest za krótkie, aby spędzać czas w towarzystwie osób, których nie lubimy. Jeśli weterynarz ma gorszy dzień, to można zrozumieć, że nie ma ochoty wdawać się w czułe pogawędki. Jeśli jednak takie sytuacje są na porządku dziennym, weterynarz jest opryskliwy, niepunktualny, nie słucha właściciela, to lepiej podziękować mu za dalszą współpracę i poszukać kogoś, kto zna podstawowe zasady kultury osobistej.

Bagatelizowanie czy wręcz wyśmiewanie obaw właściciela

Takie zachowanie bardzo źle świadczy o weterynarzu. Nawet jeśli właściciel rzeczywiście jest lekko przewrażliwiony i przyprowadza kota do gabinetu z każdą drobnostką, to profesjonalista nie może go wyśmiewać czy wypychać z lecznicy. W końcu to właściciel najlepiej zna swojego kota i może w porę dostrzec z pozoru nieistotne objawy groźnej choroby.

Weterynarz powinien być przy tym komunikatywny i dokładnie wyjaśnić właścicielowi, co zamierza zrobić oraz jak należy postępować z kotem po powrocie do domu.

Drastyczne podwyższenie cen

Na koniec najbardziej prozaiczny, ale wcale nie mało istotny powód. Usługi weterynaryjne są dość kosztowne, zwłaszcza dla osób, które nie narzekają na nadmiar pieniędzy. Jeśli w krótkim czasie weterynarz mocno podniósł ceny i nie stać na dalsze korzystanie z usług tej lecznicy, to nie ma wyjścia – trzeba poszukać tańszego miejsca.

Pocieszający jest fakt, że cennik wcale nie musi odzwierciedlać jakości lecznicy. Wciąż można trafić na świetnie wykształconych pasjonatów, który nie zdzierają skóry z właścicieli.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie