Podrapał Cię kot? To prawdopodobnie nic takiego, ale lepiej dmuchać na zimne. Okazuje się, że takie niewinne podrapanie może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Jakie? O tym przeczytasz w naszym artykule.
Inna często spotykana nazwa to gorączka kociego pazura. Jest to choroba wywoływana przez bakterie Bartonella, których nosicielami jest około 1/3 populacji kotów na świecie. Wśród nich może być Twój pupil. Bakterie z łatwością przenoszą się pomiędzy organizmami – wystarczy więc, że zwierzak Cię podrapie lub pokąsa (najczęściej w zabawie), aby doszło do zakażenia.
Warto wiedzieć
Bakterie Bartonella bytują głównie pod kocimi pazurami. Nie są jednak groźne dla kotów. Te zwierzęta, w przeciwieństwie do ludzi, nie chorują na bartonelozę.
Jeśli w miejscu podrapania zauważysz zgrubienie, podobne do małego guzka, a do tego pojawi się opuchlizna, zaczerwienienie i bolesność, możesz zacząć podejrzewać, że doszło do zakażenia. Jeśli po czasie wystąpi też gorączka, to bartoneloza jest praktycznie pewna. Objawy są bardzo podobne do zwykłej grypy – chory narzeka na rozbicie, bóle stawów i mięśni, nie ma na nic ochoty, czasami cierpi na ból gardła i powiększenie węzłów chłonnych. Pierwsze symptomy choroby pojawiają się po około 3-10 dniach od podrapania/pogryzienia, najpóźniej po 2 tygodniach.
Na szczęście choroba kociego pazura ma u ludzi dość łagodny przebieg i ustępuje sama, zwykle po 10 dniach kuracji zwykłymi środkami przeciwgrypowymi. Lekarz może także przepisać antybiotyk, jednak jego przyjmowanie nie wpływa istotnie na skrócenie okresu rekonwalescencji.
Jak widać, niewinne podrapanie może narobić sporego bałaganu w życiu właściciela kota. Dlatego tak ważne jest, aby nie bagatelizować całego zdarzenia. Od razu przerwij zabawę i odkaź ranę wodą utlenioną lub jodyną. Możesz też sięgnąć po wygodne w aplikacji spreje ze środkiem odkażającym, np. popularny octenisept.
Bardzo ważne jest, aby kot nie miał dostępu do rany. Jeśli musisz mieć kontakt z mruczkiem, dla bezpieczeństwa zabandażuj to miejsce lub zabezpiecz gazikiem. Już po kilku dniach w miejscu zranienia powinny pojawić się strupki, których nie wolno rozdrapywać.
Pamiętaj
Rany po kocich pazurach lubią się goić nieco dłużej. Przyspieszysz ten proces, jeśli nie będziesz zbyt długo przykrywać miejsca zadrapania.
Jeśli po zadrapaniu zostaną Ci brzydkie blizny, możesz przetestować powszechnie dostępne środki kosmetyczne, które maskują tego typu ślady.