Pchły – drażniący problem

Antoni Kwapisz
30.11.2017

Pchły to bardzo dokuczliwe pasożyty, które atakują nie tylko psy, ale także koty i ludzi. Dlatego najlepiej jest im zapobiegać, o czym jednak wielu właścicieli nie myśli. Potocznie uważa się, że pchły to problem patologicznych środowisk, tymczasem kot może je przynieść skądkolwiek – nawet z bliskiego sąsiedztwa. Jak temu przeciwdziałać?

Konsekwencje zaatakowania kota przez pchły

Objawem świadczącym o tym, że kot może mieć problem z pchłami, jest oczywiście uporczywe drapanie się, szczególnie w okolicach odbytu. Kot może również podgryzać swoją skórę i silnie ocierać się o różne przedmioty. Z czasem zrobi się apatyczny, zacznie odmawiać jedzenia i unikać kontaktu z domownikami.

W takiej sytuacji trzeba jak najszybciej działać. Należy zacząć od dokładnego sprawdzenia sierści pupila. Przyda się do tego szczotka z jasnym włosiem. Jeśli właściciel zauważy na niej ciemne plamki, może mieć pewność, że kot został zaatakowany przez pchły. Te plamki to pchle odchody – zauważenie samej pchły jest bardzo trudne.

Co robić?

Po potwierdzeniu, że kot rzeczywiście został zaatakowany przez pchły, trzeba je po prostu wytępić. Służą do tego specjalne preparaty dostępne na rynku – najwygodniejsze są te w sprayu. Środkiem należy spryskać nie tylko kocią sierść, ale też wszelkie materiałowe przedmioty, z którymi zwierzę miało kontakt: legowisko, kanapę, koce, ubrania domowników.

Profilaktycznie dobrze będzie wykąpać kota w szamponie przeciwpchelnym, jednak jeśli pupil bardzo tego nie lubi, można zostać przy sprayu. Bardzo ważne jest przy tym, aby wybrać preparat przeznaczony dla kotów – te dla psów mają nieco inny skład i mogą wywoływać uczulenia.

Rada

Jeśli kot akceptuje kąpiele, dobrym i tanim sposobem na zabicie pcheł żerujących w jego sierści będzie wykonanie płukanki z roztworu octu.

Każde z tych działań należy podjąć jak najszybciej, ponieważ pchły błyskawicznie się rozmnażają i w pewnym momencie w sierści kota może się znaleźć nawet kilka tysięcy jaj!

Profilaktyka

Pchłom łatwiej jest zapobiegać, niż później z nimi walczyć. Właściciel mają do wyboru mnóstwo różnych środków działających prewencyjnie. Szczególnie skuteczne i wygodne w użyciu są preparaty spot-on aplikowane bezpośrednio na sierść. Odstraszają one pchły, ale dla kota nie są w żaden sposób drażniące.

Można również wypróbować obróżki przeciwpchelne, jednak wiele kotów nie lubi ich nosić. Są również produkty w sprayu, a nawet w tabletkach. Wybierając konkretne rozwiązanie należy zwrócić uwagę na efektywność danego środka, czyli na jak długo zapewnia on zwierzęciu ochronę. Oczywiście profilaktycznie warto też regularnie przeczesywać sierść pupila w poszukiwaniu śladów  nieproszonych gości.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie