Znane powiedzenie głosi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego właśnie warto zainteresować się tematem szczepienia kotów, który wciąż zbyt często traktowany jest po macoszemu. Wśród wielu właścicieli mruczków panuje przekonanie, że kotów domowych nie trzeba szczepić. Rzeczywiście, nie ma takiego wymogu, warto jednak chronić zwierzaki – nie tylko te wychodzące – przed chorobami, które mogą mieć bardzo poważne konsekwencje. To, że kot nie wychodzi poza dom nie oznacza bowiem, że nie może się zarazić. Jak to jest z tymi szczepieniami?
Do najpopularniejszych chorób, przeciwko którym zaleca się szczepienie kotów, zalicza się:
Czy to zestaw obowiązkowy dla każdego mruczka? Z pewnością warto go zastosować w przypadku kotów wychodzących. Właściciele zwierzaków całymi dniami przebywających w domu mogą natomiast zrezygnować ze szczepienia na kocią białaczkę czy wściekliznę.
Przed czym szczepionki mogą chronić Twojego pupila? Podstawowe schorzenia, na które najczęściej szczepi się koty, to tzw. koci katar (herpeswiroza i kaliciwiroza) oraz panleukopenia. Herpeswirusy pasożytują na zwierzętach, a do objawów zakażenia nimi zalicza się zapalenie błony śluzowej jamy nosowej, kichanie, wyciek z nosa, zapalenie spojówek, brak apetytu czy osowiałość. Taka postać choroby częściej dotyka młode kocięta, które dopiero zostały odstawione od matki. Kaliciwirusy natomiast atakują drogi oddechowe znacznie głębiej, ale oszczędzają oczy i jamy nosowe. Rozsiewają się przez powietrze i ślinę.
Panleukopenia kotów, zwana także kocim tyfusem to bardzo groźna, trudna do leczenia i często śmiertelna choroba zakaźna. Objawia się gorączką, biegunką i wymiotami, prowadzi do odwodnienia oraz wychudzenia. U młodych kotów choroba ta może przebiegać bezobjawowo, by skończyć się nagłą śmiercią.
Koty, które często wychodzą na zewnątrz oraz te żyjące w dużych skupiskach lub zamieszkujące w okolicach wiejskich warto także zaszczepić przeciwko wściekliźnie. Pierwsze szczepienie należy wykonać, gdy kociak ma ok. 16 tygodni, jednak nie wcześniej niż w trzy tygodnie po drugim szczepieniu przeciwko panleukopenii i kociemu katarowi. Kolejne szczepienia wykonuje się co dwa lata. U kotów po podaniu szczepionki przeciwko wściekliźnie istnieje ryzyko wytworzenia się mięsaka poszczepiennego. Dlatego zaleca się szczepienie kota podskórnie w tylną łapę. W przypadku wystąpienia mięsaka można wówczas amputować kończynę, ratując życie pupila.
Z podobnym ryzykiem wiąże się też szczepienie mruczków przeciwko białaczce, dlatego zaleca się je wyłącznie zwierzętom wychodzącym, które mają regularny kontakt z innymi kotami. Przed podaniem szczepionki konieczne jest wykonanie testu na obecność wirusa tej choroby. Po raz pierwszy szczepi się kilkumiesięczne kocię. Kolejną dawkę podaje się po miesiącu, a następne regularnie, co 1-3 lata.
Przed szczepieniem mruczka należy dokładnie zbadać, a także odrobaczyć. O podaniu szczepionki powinien decydować lekarz weterynarii. Z pewnością nie należy jednak szczepić ciężarnych kotek, kotów chorych lub z predyspozycjami do alergii. Kalendarz szczepień, czyli kolejność i terminy szczepień przypominających, ustala weterynarz. Zazwyczaj wykonuje się je co rok lub co 2 lata. Koty wychodzące, a także te żyjące „w stadzie” powinny takie szczepienia przyjmować co roku.
Małe kotki posiadają ochronne przeciwciała, które przekazała im mama, jednak chronią one maluchy zaledwie przez pierwsze 12 tygodni życia. Dlatego pomiędzy 8 a 9 tygodniem życia milusińskiego zaleca się mu podać pierwszą szczepionkę. W tym okresie najważniejsza jest ochrona przed wirusem panleukopenii. W tym samym szczepieniu zawarta jest także komponenta kształtująca odporność przeciwko wirusom herpes i kalici, będących składowymi kociego kataru. Następnie szczepienia należy powtórzyć między 11. a 12. tygodniem. W stadzie, a także u maluchów o osłabionej odporności, wskazane jest też doszczepienie w okolicy 16. tygodnia życia. Tę decyzję warto jednak skonsultować z lekarzem weterynarii. Kolejne szczepienie podaje się pupilowi po roku.
Tak jak wizyta w gabinecie weterynaryjnym, tak i samo szczepienie może być dla kota przeżyciem stresującym i niekomfortowym. Postaraj się zminimalizować zdenerwowanie twojego pupila, skonsultuj także z weterynarzem kolejne szczepienia oraz odstępy czasowe między nimi. Lekarz weterynarii z pewnością dobierze plan szczepień stosownie do stylu życia twojego ulubieńca.
Artykuł przygotowany przez redakcję sklepu internetowego dlazwierzaka.eu.
Masz pytania dotyczące szczepień lub innych spraw związanych z Twoim kotem? Czekamy na Twoje pytania pod telefonem i adresem e-mail podanym na stronie głównej naszego sklepu.
Artykuł partnera