Każdemu opiekunowi zależy na tym, aby pupil cieszył się dobrym zdrowiem do późnej starości i znacznie przekroczył tzw. średnią długość życia dla swojej rasy. To jednak nigdy nie jest kwestia przypadku. O kociej długowieczności decyduje kilka czynników, na które Ty, jako właściciel, masz bardzo duży wpływ. Poznaj, a właściwie przypomnij sobie te proste sposoby.
To podstawa i klucz do kociej długowieczności. Twój pupil nie żyje sam dla siebie, choć czasami możesz odnieść takie wrażenie. W rzeczywistości kot potrzebuje bliskości człowieka, Twojej uwagi, zabawy, uśmiechu. Zwierzę czuje się przy Tobie bezpiecznie, co pozwala jego organizmowi zachować równowagę i pracować prawidłowo. Dlatego staraj się poświęcać swojemu kociemu przyjacielowi tyle czasu, ile tylko możesz. To bywa trudne, szczególnie po bardzo ciężkim dniu w pracy, ale uwierz, że warto się nieco wysilić.
Choć koty, które mają możliwość swobodnego wychodzenia na dwór, bywają bardziej szczęśliwe, to jednak właśnie osobniki niewychodzące żyją wyraźnie dłużej. Nie są bowiem narażone na kontakt z różnymi zagrożeniami, w tym z chorymi pobratymcami. Jeśli zatem chcesz, aby Twój kot żył możliwie najdłużej, zrezygnuj z wypuszczania go na dwór.
Rada
Możesz zapewnić swojemu pupilowi odrobinę swobody i kontaktu ze świeżym powietrzem. Wystarczy, że będziesz go latem wypuszczać na balkon – oczywiście dobrze zabezpieczony.
Stres to jeden z największych wrogów Twojego kota. Mruczki stresują się byle czym, dlatego nawet drobiazg może spowodować, że pupil będzie cały rozedrgany. Staraj się więc nie wprowadzać w życiu kota zbyt dużych zmian. Chodzi o wszelkie remonty, zostawianie zwierzaka pod opieką kogoś innego na czas Twojego urlopu, a już szczególnie przeprowadzkę.
Rutyna ma znakomity wpływ na kocie zdrowie. Wiąże się to z wspomnianym ograniczaniem stresu, ale także poczuciem bezpieczeństwa. Kot po prostu dużo lepiej czuje się w sytuacjach, które są dla niego czymś normalnym i nie zmuszają go do zachowania pełnej czujności.
Staraj się więc, aby każdy dzień Twojego kota wyglądał mniej więcej tak samo. Nie zmieniaj położenia misek i kuwety, nie przenoś kociego legowiska z miejsca na miejsce. Bardzo dokładnie przemyśl też pomysł przygarnięcia pod dach kolejnego zwierzęcia – dla mruczka to może być bardzo trudna sytuacja.
Celowo nie wspomnieliśmy o regularnych wizytach u weterynarza i dobrej diecie, ponieważ powinno to być oczywiste dla każdego właściciela