Łysiejący ogon u kota może wyglądać zabawnie, natomiast na pewno nie należy tego bagatelizować. Może to być objaw różnych problemów zdrowotnych, dlatego właściciel nie może przechodzić nad tym do porządku dziennego. Zanim udasz się do weterynarza, to sprawdź, jakie mogą być przyczyny łysienia kociego ogona.
Koty niestety mają tendencję do alergii, zarówno pokarmowych, kontaktowych, jak i środowiskowych. Co ciekawe, problem ten najczęściej dotyczy kotów rasowych, które bywają niezwykle wrażliwe np. na składniki pożywienia.
Objawem alergii może być swędzenie skóry, również na ogonie, w efekcie czego kot będzie usilnie wygryzać sierść z ogona, co da właśnie efekt łysienia tej części kociego ciała.
Łysienie ogona może świadczyć o tym, że kot ma problem z pasożytami, na przykład pchłami. W grę wchodzi też świerzb, dość częsty u kotów domowych. Może to prowadzić do podrażnień i wypadania włosów, również z ogona.
Do kategorii takich problemów zaliczymy m.in. nadczynność tarczycy czy problemy z gruczołami łojowymi. Zaburzenia te zakłócają wzrost włosa, co może skutkować pojawieniem się miejscowego łysienia.
Kot może nadmiernie wylizywać ogon, co jest objawem stresu lub różnego rodzaju zaburzeń, spowodowanych na przykład traumatycznym przeżyciem, nagłą zmianą środowiska itd. Jest to dość częsta przypadłość u kotów adoptowanych.
Niezależnie od przyczyny łysienia ogona u kota, bezwzględnie należy to skonsultować z weterynarzem.