Kot rasowy czy dachowiec? To najczęstszy dylemat, przed którym stają osoby chcące przygarnąć mruczka pod swój dach. Ras kotów jest tak dużo, że nawet nie istnieje ich uniwersalna i skończona lista – organizacje felinologiczne nie potrafią ustalić wspólnych kryteriów w tym zakresie. Jednak czym właściwie jest rasa kota? Jak się ją wyodrębnia? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w naszym artykule.
Zgodnie z podstawową definicją rasa jest to grupa zwierząt, które mają wspólne cechy charakterystyczne, np. specyficzny wygląd czy umaszczenie. Te cechy są na tyle dominujące, że są przekazywane potomstwu. W kontekście rasy mówimy też o wzorcu, czyli o ustalonym odgórnie spisie cech predysponujących danego osobnika do przynależności do konkretnej rasy.
Wzorzec pozwala określić, czy kot ma predyspozycje do bycia reproduktorem i zwierzęciem wystawowym. Tylko koty mieszczące się we wzorcu powinny być dopuszczane do rozrodu, aby zachować czystość rasy – jakkolwiek źle się nam to kojarzy.
No dobrze, ale skąd właściwie wiadomo, że dany kot jest rasowy? Tutaj pojawia się pojęcie rodowodu. Jest to dokument wystawiany przez hodowcę zrzeszonego w klubie felinologicznym należącym do jednej z organizacji. W Polsce największą z nich jest Felis Polonia, która znajduje się w strukturach największej organizacji na świecie, czyli FIFe. W rodowodzie poświadczane jest pochodzenie kota, które gwarantuje obecność cech charakterystycznych dla wzorca rasy.
To zasadnicze pytanie, które zawsze pojawia się w kontekście próby policzenia ras kotów. Na świecie jest wiele organizacji felinologicznych i każda z nich ma własne kryteria uznawania przedstawiciela gatunku za rasę. Niektórym organizacjom wystarczy, że pers ma inne umaszczenie, aby od razu przydzielić go do osobnej rasy. Inne tego nie robią. Nic dziwnego, że powstał niezły chaos.
Tutaj warto również wspomnieć o popularnych dachowcach, czyli zdecydowanie najliczniejszej kategorii kotów na świecie. Żadna organizacja felinologiczna nie uznaje ich za odrębną rasę, a powodem jest brak rodowodu. Nie oznacza to jednak, że koty te są nierasowe, ponieważ mają konkretne cechy przekazywane potomstwu. Nie można ich też nazywać mieszańcami. Czy w takim rasie dachowiec jest rasą? Do dziś nie udało się tego jednoznacznie ustalić, choć w spisie ras pojawia się kot europejski – bardzo podobny do dachowca.
Cynicznie można zaryzykować stwierdzenie, że kwestia „rasowości” kotów jest ważna głównie z powodów finansowych. Regularnie wybuchają mody na kolejne rasy mruczków, podsycane głównie przez świat show biznesu, które windują ceny kotów do niebotycznych kwot.
W gruncie rzeczy rasa kota ma drugorzędne znaczenie (poza wyjątkowymi sytuacjami, gdy zależy nam na określonych cechach charakteru zwierzęcia). Każdy kot jest wspaniałym towarzyszem człowieka, o ile ten poświęca mu dostatecznie dużo czasu.