Czy wiesz, ile jest ras kotów na świecie?

Jeśli nie, to nie masz powodu do wstydu. Prawdopodobnie nie wie tego nikt, ponieważ nie istnieje żadna uniwersalna i skończona lista ras kotów. Dlaczego? Powodów jest kilka, ale skutek ten sam: określenie konkretnej liczby ras jest aktualnie niemożliwe i nic nie wskazuje na to, aby miało się to w najbliższej przyszłości zmienić.

Brak zgody nawet wśród organizacji felinologicznych

To główny powód, dla którego nie da się sporządzić dokładnej listy ras kotów. Organizacje nie doszły do porozumienia w sprawie uniwersalnego schematu uznawania ras, w efekcie czego np. FIFe nie uznaje za rasę kota Savannah, podczas gdy CCA-AFC już tak. Podobnych przykładów jest znacznie więcej.

Ciekawostka

Jedną z ras uznawanych przez wszystkie organizacje jest kot abisyński.

Organizacji felinologicznych jest mnóstwo, do tego dochodzą też kluby krajowe, a ich akceptacje dla poszczególnych ras nie zawsze są tożsame. I właśnie to jest główną przeszkodą na drodze do stwierdzenia, ile tak naprawdę jest ras kotów na świecie.

Zdarza się również, że po powstaniu nowej odmiany kota domowego i jej zgłoszeniu do rejestracji w poszczególnych organizacjach, żadna z nich nie reaguje. Rasę uznaje natomiast jeden z klubów felinologicznych. Tutaj powstaje spora kontrowersja: czy brak akceptacji ze strony szacownych organizacji przekreśla fakt stworzenia nowej rasy? Hodowcy mogą mieć na ten temat bardzo różne zdanie.

Odmiany barwne

To pojęcie wprowadza jeszcze większy zamęt do klasyfikacji kotów. Świetnym przykładem są persy i koty himalajskie. Dla FIFe fakt, że kot o budowie i cechach persa występuje w umaszczeniu point, nie jest jeszcze powodem do tego, by uznawać go za przedstawiciela osobnej rasy. Z kolei inna ważna organizacja, TICA, klasyfikuje takiego osobnika jako kota himalajskiego.

Jest wiele ras kotów, które w wyniku krzyżówek zmieniły swoje umaszczenie i z samego wyglądu znacznie różnią się od pierwowzoru. Organizacje mają jednak problem z uzgodnieniem, co zrobić w takiej sytuacji. Jedne uznają nową rasę, inne traktują to jako odmianę barwną. Przez to mamy kolejny problem, który praktycznie uniemożliwia dokładne policzenie ras kotów na świecie.

Warto również wspomnieć o mylącym nazewnictwie. Ta sama rasa kota może być różnie nazywana w poszczególnych krajach. Często jest to efekt tzw. skrótu myślowego. Dobrym przykładem może być rasa fold szkocki. Charakterystyczną cechą jej przedstawicieli są oklapnięte uszy, tymczasem w hodowlach spotyka się też osobniki z uszami stojącymi. To dwie różne rasy, czy może nadal jedna? Zgodności co do tego nie ma nawet w organizacjach felinologicznych.