Ty też możesz pomóc bezdomnym kotom przetrwać zimę!

Mateusz Nowak
07.05.2018

Większość z nas ma tendencję do zrzucania odpowiedzialności na innych. Dotyczy to także osób, którym los bezdomnych kotów leży na sercu. Jeśli widząc głodne, spłoszone zwierzęta w okolicy swojego bloku myślisz: „Przecież i tak nie mogę z tym nic zrobić”, to jesteś w błędzie. Wbrew pozorom masz szerokie pole działania. Dowiedz się, jak możesz pomóc bezdomnym kotom przetrwać zimę.

Zainteresuj tematem samorząd

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś udał się do ratusza czy urzędu gminy z pytaniem o to, co samorząd robi w sprawie bezdomnych kotów. Przypomnij urzędnikom, że ustawa nakłada na nich obowiązek zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom, co nie sprowadza się tylko do ich wyłapywania i wywożenia do schroniska. Wystąp z oficjalnym wnioskiem o sfinansowanie przez samorząd zakupu budek dla kotów. Wskaż najlepsze lokalizacje, czyli miejsca, w których gromadzi się najwięcej zwierząt.

Możesz też zaproponować urzędnikom partycypowanie w kosztach postawienia takich budek. Gmina może dać środki na zakup materiałów, a Tobie zostanie tylko wykonanie domków dla kotów, oczywiście przy pomocy innych obrońców praw zwierząt.

Porozmawiaj z sąsiadami

Udaj się na zebranie wspólnoty mieszkaniowej i rzuć pomysł otworzenia okienek piwnicznych, przez które koty mogłyby swobodnie dostać się do cieplejszych pomieszczeń. Wytłumacz opornym, że to świetne rozwiązanie, bo koty są naturalnymi wrogami szczurów i myszy. Lepiej mieć w piwnicy kilka mruczków niż rodzinę gryzoni, prawda?

Logiczne argumenty powinny przekonać sąsiadów, dzięki czemu w Twoim bloku powstaje bezpieczna, ciepła przystań dla bezdomnych kotów. Ustalcie też zasady dokarmiania zwierząt – możecie się podzielić dyżurami. Na pewno w dużej wspólnocie znajdą się osoby, którym los kotów także leży na sercu.

Zorganizuj akcję charytatywną

Możesz to zrobić samodzielnie lub poprosić o pomoc jedną z fundacji zajmujących się walką o prawa i lepszy los bezdomnych zwierzaków. Tematem przewodnim akcji powinna być zbiórka karmy oraz uświadamianie ludzi, że nie warto zamykać przed kotami okienek piwnicznych. Możesz także zaangażować lokalne gabinety weterynaryjne i przekonać je do sfinansowania sterylizacji konkretnej grupy kotów. Sterylizacja jest najskuteczniejszą metodą walki z plagą bezdomności wśród mruczków.

Jak widzisz pomysłów jest przynajmniej kilka. Nie zakładaj, że się nie uda. Zawsze warto spróbować!

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie