Twój kot panicznie boi się podróży samochodem? Jak mu pomóc?

W życiu wielu właścicieli kotów przychodzi taki moment, gdy trzeba zabrać pupila na pokład samochodu i odbyć z nim dalszą podróż: czy to do weterynarza, czy na wakacje, czy do rodziny, która ma się zaopiekować zwierzakiem przez kilka dni. Jeśli Twój kot bardzo źle reaguje na jazdę autem i za każdym razem kończy się to karczemną awanturą, sięgnij po sprawdzone sposoby, które przedstawiamy w naszym artykule.

Feromony

Na rynku są dostępne specjalne, kocie feromony w atomizerze. Do wyboru jest wiele wersji, ale zdaniem doświadczonych kociarzy najskuteczniejsze są tzw. „feromony szczęścia”. Warto nimi spryskać zarówno transporter, jak i wnętrze samochodu. Dzięki temu kot z większym zainteresowaniem podejdzie do podróży i będzie ona dla niego o wiele przyjemniejsza.

Oswojenie z transporterem

Częstym powodem kociej złości w obliczu podróży samochodem jest nieakceptowanie transportera. Zwykle źródło problemu stanowi brak wcześniejszego oswojenia zwierzaka z tym przedmiotem. Właściciele kupują transporter i od razu „pakują” pupila do środka. To błąd. Zwierzę może się panicznie wystraszyć, w efekcie czego już zawsze będzie kojarzyć transporter ze stresem.

Najlepszą metodą jest pozwolenie kotu na spokojne zapoznanie się z transporterem, obwąchanie go, zostawienie na nim swojego zapachu. To kot powinien sam wejść do środka. Transporter ustawiamy więc na kilka dni w pokoju i sprawdzamy, czy zwierzak go zaakceptował. Dopiero wtedy można bez obaw ruszyć w podróż.

Rozmowa z kotem

Bardzo ważne jest, aby w czasie podróży nie zostawiać kota samego sobie. Właściciele błędnie sądzą, że jeśli nie będą nawiązywać ze zwierzakiem kontaktu, to pupil w końcu się uspokoi. Nic bardziej mylnego. Do kota trzeba mówić, odwracać jego uwagę od podróży, ale nie powinno się go pocieszać, by nie wzmocnić niepożądanego zachowania.

Przystanki

Jeśli podróż ma trwać kilka godzin, niezbędne będzie zaplanowanie co najmniej 2-3 przystanków, podczas których zwierzak otrzyma możliwość rozprostowania kości. Warto pozwolić mu na wędrówkę po samochodzie. Należy się też z nim pobawić, aby dać mu do zrozumienia, że przejażdżka ma tylko charakter tymczasowy i nie wiąże się z utratą ukochanego właściciela.

Większość kotów niestety źle reaguje na podróże samochodem, co wynika bezpośrednio z ich niskiej akceptacji dla wszelkich zmian. Dlatego obowiązkiem właściciela jest zapewnienie pupilowi możliwie najlepszych warunków i łagodzenie jego stresu. Wymienione sposoby na pewno bardzo w tym pomogą.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie