Twój kot jest nerwowy? Zafunduj mu masaż!

Wielu może się wydawać, że to skrajna przesada, ale w rzeczywistości masowanie kota ma bardzo głęboki sens. To nie tylko sposób na wzmocnienie więzi z pupilem. Masaż jest również świetnym rozwiązaniem dla zestresowanych, nerwowych mruczków, które nie potrafią sobie znaleźć miejsca i do tego wykazują objawy niezdrowej agresji.

Jak masować kota?

Zasada jest prosta: zawsze masujemy w kierunku do serca (zupełnie jak u ludzi). Warto więc ułożyć sobie pupila na kolanach i spokojnie przeciągać ręką od tylnych kończyn do karku. Należy koniecznie obserwować reakcje kota. Jeśli jakiś ruch ewidentnie mu się nie spodoba, przechodzimy do kolejnej partii ciała.

Celem masażu jest to, aby zwierzę maksymalnie się zrelaksowało. Po pewnym czasie zauważysz, że mruczek jest spokojny, poddaje się zabiegowi bez protestów, a wręcz sam wskazuje obszary swojego ciała, które powinny zostać wymasowane. To świetna zabawa i sposób na odprężenie także dla właściciela!

Dlaczego warto to robić?

Masaż relaksacyjny jest bardzo niedocenianą formą bliskości z kotem. Tymczasem ten prosty sposób naprawdę ułatwia nawiązanie zażyłej relacji z mruczkiem i – co bardzo ważne – umożliwia okiełznanie nerwusa. Masowanie jest szczególnie zalecane w przypadku kotów ze schroniska, które mają problem z zaakceptowaniem właściciela i nowego środowiska.

Przy okazji masażu możesz też dokładnie przyjrzeć się sierści pupila i wychwycić ewentualne, niepokojące zmiany, jak zadrapania, ranki czy objawy grzybicy. To także świetny sposób na dostrzeżenie pasożytów: kleszczy, pcheł czy wszy.

Weterynarze podkreślają, że nawet najprostsza forma masażu może łagodzić bóle artretyczne, dlatego zaleca się robić to w przypadku kotów w podeszłym wieku czy cierpiących na różne schorzenia kostno-stawowe.

Zrelaksowany kot jest o wiele mniej agresywny. Masowanie jest zatem bardzo wskazane w sytuacji, gdy mamy w domu mruczka-nerwusa, unikającego kontaktu z ludźmi lub wręcz odwrotnie – zaczepnego, złośliwego, niegrzecznego.

Podczas masażu możesz także przeprowadzić inne proste zabiegi pielęgnacyjne, w tym obcinanie pazurków czy rozczesywanie kołtunów. Kot jest o wiele spokojniejszy i nie powinien protestować przeciwko takiej ingerencji.

Ponadto masaż poprawia ukrwienie, dlatego ma bardzo pozytywny wpływ na stan sierści i skóry pupila. Nie masz więc już chyba żadnych wątpliwości, co będziesz robić dziś wieczorem, prawda?