Coraz dłuższe i intensywniejsze fale upałów dają się we znaki nie tylko ludziom, ale też zwierzętom – włącznie z tymi domowymi. Choć koty niewychodzące nie są narażone na bezpośrednie działanie wysokich temperatur i ostrego słońca, to im także może być zdecydowanie za gorąco – a już szczególnie przedstawicielom ras długowłosych, jak Maine Coon czy pers. Czy wiesz, po czym można poznać, że kot męczy się z powodu upału? Kilka czytelnych sygnałów omawiamy w naszym poradniku.
Koty z reguły piją mało, dlatego właściciel raczej nie przegapi momentu, w którym mruczek pochyla się nad miseczką z wodą i przez dłuższą chwilę moczy w niej język. Jest to wyraźny znak, że kotu jest gorąco. W takiej sytuacji należy zadbać o częstszą wymianę wody w misce na taką, która jest zawsze lekko chłodna.
Nic dziwnego – ludziom też nie chce się jeść, gdy jest gorąco. Nie należy kota zmuszać do jedzenia, skoro nie ma na to żadnej ochoty. Po kilku dniach, gdy temperatury już nieco opadną, sytuacja powinna wrócić do normy. Uwaga jednak! Jeśli kot odmawia jedzenia przez dłuższy czas, a przy tym jest apatyczny i unika kontaktu z ludźmi, to trzeba zainteresować się stanem jego zdrowia i profilaktycznie odwiedzić z nim gabinet weterynaryjny.
Chowanie się samo w sobie nie jest niczym niezwykłym, natomiast warto zwrócić uwagę na to, jakie miejsca wybiera kot. Jeśli na przykład nigdy wcześniej nie przesiadywał w łazience, a widok wanny powodował u niego paniczny strach, natomiast teraz chętnie w niej przesiaduje, to najwyraźniej jest mu bardzo gorąco.
Płytki dają przyjemne uczucie chłodu, stąd kot, któremu doskwiera upał, z pewnością chętnie się na nich położy. Nie powinien jednak spać na gołych płytkach, ponieważ może to zaszkodzić jego układowi moczowemu. Warto w takiej sytuacji zadbać o to, aby regularnie przecierać kocie futerko mokrym ręcznikiem, co przyniesie mu ulgę w czasie upałów.
I nie należy go do niej zachęcać czy tym bardziej zmuszać. Jeśli kot wyraźnie nie chce się bawić, co najwyżej da się pogłaskać, ale jednak preferuje leżenie w zacienionym miejscu, to trzeba się wykazać zrozumieniem i koniecznie uczulić dzieci, aby nie maltretowały wymęczonego upałem mruczka.