Kocia kuweta bywa przedmiotem gorących dyskusji w domu. Fakt, że nie dodaje ona raczej uroku prywatnej przestrzeni, ale jednocześnie jest niezbędna, aby zapewnić mruczkowi komfortowe warunki życiowe i zachować względną czystość. Niektórym kotom zdarza się jednak wyrzucać odchody z kuwety, co oczywiście działa właścicielom na nerwy. Zanim zaczniesz krzyczeć na pupila, przeczytaj nasz poradnik i dowiedz się, co może być przyczyną takiego zachowania.
Koty to z natury wielkie czyściochy, dlatego jednym z pierwszych powodów, jaki trzeba wziąć pod uwagę, jest właśnie zanieczyszczenie kuwety. Jeśli Twój mruczek uzna, że jego miejsce odosobnienia jest zapuszczone, to spróbuje dać temu wyraz wyrzucając odchody z kuwety, a nawet… załatwiając się poza nią. W takiej sytuacji koniecznie zastanów się, kiedy ostatni raz kuweta była dokładnie czyszczona. Jeśli miało to miejsce dość dawno, warto ją porządnie wyszorować i wypełnić świeżym podkładem. To powinno pomóc – no chyba, że przyczyna jest zupełnie inna.
Wyrzucanie odchodów z kuwety może być traktowane przez kota, jako całkiem fajna zabawa. Jest to dość charakterystyczne dla kociąt i młodych osobników, zwłaszcza takich, które zostały zbyt szynko odebrane od matki i nie zdążyły nauczyć się czystości. W takiej sytuacji konieczne będzie zafundowanie mruczkowi porządnego treningu, a także poświęcanie mu większej ilości uwagi, by nie mógł narzekać na nudę.
Bardzo prozaicznym powodem, dla którego kot wyrzuca odchody z kuwety, może być to, że jest ona po prostu dla niego zbyt mała lub też jej konstrukcja uniemożliwia utrzymanie całej zawartości w jednym miejscu. Przyjrzyj się więc dokładnie zachowaniu swojego kota. Przyczaj się i zaobserwuj, jak korzysta z kuwety. Jeśli wychodząc z niej ewidentnie zahacza łapkami o odchody i roznosi je później po mieszkaniu, to nie ma w tym żadnej jego winy. Czas po prostu na zmianę kuwety.
Jeśli wcześniejsze tropy zawiodły, to trzeba wziąć pod uwagę scenariusz, w którym kotu coś dolega. Wynoszenie odchodów z kuwety może się zdarzać tym mruczkom, które mają problemy ze stawami, przez co przyjmują nienaturalną pozycję i nie mogą zostawić po sobie porządku. Odchody przyczepiają się im do łapek czy ogona i trafiają na podłogę. W takiej sytuacji niezbędna będzie konsultacja z weterynarzem.