Koty od zawsze były najpopularniejszymi, obok oczywiście psów, zwierzętami domowymi, dlatego ich hodowla może być naprawdę bardzo opłacalna. Aby się jednak tak stało na początku swojej drogi „kociego wychowawcy” nie wolno kierować się jedynie chęcią zysku. Sukces bierze się bowiem z pasji, a także kompleksowego i odpowiedzialnego podejścia do tematu. W tym artykule podpowiemy Wam, jak założyć hodowlę kotów i o czym trzeba koniecznie pamiętać na starcie.
Wybieramy rasę, którą będziemy hodować
To podstawowa sprawa i należy jej poświęcić sporo uwagi, ponieważ najlepsze hodowle kotów zwykle są skupione na jednej lub dwóch rasach. Rzadko zdarza się, aby ktoś był specjalistą od wielu ras. Lepiej więc zdecydować się na wybór jednej, ale naprawdę stać się tu ekspertem. To budzi zaufanie kupujących i pomaga budować markę.
Rasę, którą będzie hodować, wybierajmy pod kątem własnych preferencji. Nie kierujmy się tylko modą i chęcią zysku, bo to zwykle obraca się przeciwko hodowcy. Każda rasa ma własne cechy charakterologiczne i nie jest wcale powiedziane, że poradzimy sobie np. z hodowlą kotów syjamskich, bardzo wymagających i kosztownych w utrzymaniu.
Pamiętajcie, że Wasza sympatia, a wręcz miłość do konkretnej rasy, przekłada się później na Waszą jej znajomość. Kupujący doskonale wyczuwają, czy hodowca jest pasjonatem czy tylko biznesmenem.
Pora na kupno pierwszego kota
Renomowana hodowla musi oczywiście być oparta na znakomitych, wyselekcjonowanych osobnikach. Zawsze zaczynamy od kupna kotki. Jest to trudny etap, ponieważ znalezienie naprawdę godnego zwierzęcia zabiera mnóstwo czasu. Warto oczywiście rozejrzeć się po dobrych hodowlach, pojeździć po wystawach, popytać w Internecie. Pamiętajmy natomiast, że hodowcy nie są zbyt chętni do sprzedawania kotek z predyspozycjami do rozrodu w celach hodowlanych. Musimy się zatem liczyć z dużym wydatkiem.
To mit, że każdy kot rasowy, nadaje się do tworzenia hodowli. Przyszły hodowca musi bardzo dokładnie sprawdzić pochodzenie kocicy, poznać historię jej przodków, aby móc ocenić, czy osobnik jest np. wolny od obciążeń genetycznych mogących bardzo źle rzutować na potomstwo. Jeśli nie mamy dużej ilości czasu, wiedzy, a także pieniędzy, lepiej nie zabierajmy się za komercyjną hodowlę kotów, ponieważ nie osiągniemy w tej „branży” sukcesu.
Kwestie formalne
Gdy mamy już kotkę i jesteśmy zdecydowani założyć hodowlę konkretnej rasy, musimy się zgłosić do klubu felinologicznego. Działają one w całym kraju, a listę otrzymacie kontaktując się ze Związkiem Felinologicznym. Tylko zrzeszone kluby mogą wystawiać kotom rodowody, dlatego nie dajcie się skusić na wstąpienie do organizacji alternatywnych.
Po zapisaniu się do klubu przyjdzie czas na zarejestrowanie w nim swojej kotki. Na tym etapie podajemy także przydomek hodowlany, który będzie nadawany wszystkim kotom urodzonym w hodowli. Przydomek musi jeszcze zatwierdzić komisja hodowlana, a gdy już to nastąpi, oficjalnie stajemy się hodowcami.
Teraz jednak następuje etap najtrudniejszy, bo hodowlę trzeba odpowiednio rozreklamować i zbudować jej markę. Najlepiej jest to robić uczestnicząc w różnych wystawach, pokazach, biorąc udział w spotkaniach hodowców. Wtedy zaczniemy również poszukiwania godnych reproduktorów.