Ile kosztuje przygotowanie bezdomnego kota do adopcji? Te kwoty Cię zaskoczą!

Dobre Serce nigdy nie było projektem nastawionym na osiąganie zysków. To inicjatywa w 100% charytatywna, altruistyczna, której celem jest wyłącznie niesienie pomocy bezbronnym zwierzętom. Jednym z głównych zadań, jakie realizujemy, jest odławianie bezdomnych kotów i – pisząc obrazowo – przygotowywanie ich do adopcji. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że to kosztuje i mówimy tutaj o naprawdę dużych pieniądzach. W tym artykule podajemy rzetelne dane na temat faktycznych kosztów przekazania kota do adopcji.

Odłowienie kota

Nie, nie jeździmy po miastach i wsiach samochodem dostawczym bawiąc się w hycli. Po roku działalności marka Dobre Serce jest już na tyle znana, że informacjami o enklawach bezdomnych kotów dzielą się z nami mieszkańcy, a często także lokalne organizacje miłośników zwierząt, które z różnych powodów nie mogą pomóc mruczkom. Sami również bacznie obserwujemy okolicę. To już taki odruch: będąc w jakimkolwiek miejscu nie umiemy nie zaglądać pod samochody, do okienek piwnicznych czy wiat śmietnikowych w poszukiwaniu potrzebujących mruczków.

Po ustaleniu miejsca bytowania bezdomnych kotów przychodzi czas na ich odłowienie. Wymaga to dojazdu na miejsce, często kilkakrotnie w ciągu dnia. Zwierzaki są wystraszone, dlatego nie zawsze chętnie do nas podchodzą. Musimy więc cierpliwie czekać. Zdarza się również, że nie odławiamy jednego kota, ale całą kolonię, np. 5-6 osobników. Jest to niezbędne w sytuacji, gdy:

• Koty wyraźnie są ze sobą zżyte, funkcjonują w grupie i wszystkie potrzebują pomocy weterynaryjnej;
• Mamy do czynienia z kocią rodziną (matka i kocięta);

Po odłowieniu koty są poddawane podstawowym zabiegom weterynaryjnym. Te, które mają największe szanse na adopcję (osobniki oswojone, kocięta) zostają pod naszą opieką.

Koszty: odłowienie 1 kota wiąże się z wydatkiem rzędu 80 złotych (paliwo, czasu nie liczymy, klatki, przynęty etc.).

Leczenie kota

Jest to zdecydowanie najkosztowniejszy etap. Bardzo rzadko się zdarza, aby odłowiony kot był w 100% zdrowy. Nawet jeśli mamy do czynienia z takim osobnikiem, to i tak każde zwierzę żyjące wcześniej na ulicy wymaga zabiegów weterynaryjnych. Mówimy tutaj chociażby o odrobaczeniu. Z doświadczenia wiemy, że większość bezdomnych kotów ma poważne problemy z uzębieniem, pasożytami oraz różnego rodzaju infekcjami. Koszty podstawowego „przeglądu” kształtują się więc następująco:

• Dawka interferonu – 20 złotych
• Dawka antybiotyków – 20 złotych
• Odrobaczenie – 20 złotych

Podkreślmy, że te ceny dotyczą wyłącznie kotów będących w relatywnie niezłym stanie. Pod naszą opiekę trafiają jednak także osobniki skrajnie wyniszczone, które bez szybkiej interwencji weterynaryjnej w niedalekiej przyszłości byłyby skazane na śmierć.

Naczelną zasadą obowiązującą w Dobrym Sercu jest zapobieganie bezdomności wśród kotów. Dlatego KAŻDE odłowione zwierzę zostaje poddane zabiegowi sterylizacji/kastracji. Koszt wynosi 100 złotych dla kotki i 50 złotych dla kocura.

Bardzo zależy nam na tym, aby osoby decydujące się na zaadoptowanie naszych kotów, nie były narażone na żadne nieprzyjemne sytuacje i nieprzewidziane koszty. Dlatego wszystkie zwierzęta, które mają trafić do nowych właścicieli, są poddawane testom na zakaźne choroby wirusowe FIV/FELV. Koszt takiego testu wynosi 45 złotych. Dodatkowo koty otrzymują komplet szczepień.

Powyższa wyliczanka kosztów nie uwzględnia sytuacji, gdy zwierzę będące pod naszą opieką ulegnie jakiemuś wypadkowi lub nagle ciężko zachoruje. To się niestety zdarza. Całkiem niedawno jeden z naszych podopiecznych złamał łapę, co wiązało się z koniecznością poddania go operacji i długotrwałej rehabilitacji (1500 złotych).

Koszty: dla kotki jest to MINIMUM 300 złotych, dla kocura 250 złotych. W praktyce wydatki na leczenie jednego osobnika mogą spokojnie przekroczyć 400-500 złotych.

Utrzymanie kota

Wydatki związane z utrzymaniem zwierzaka mają charakter ciągły i ponosimy je już od momentu odłowienia kota. Pomimo ograniczonych możliwości finansowych staramy się zapewnić naszym podopiecznym jak najlepsze warunki bytowe. Wiąże się to z koniecznością zakupu karmy wysokiej jakości (nie marketowej!) oraz żwirku. Średni miesięczny koszt oscyluje w granicach 120-130 złotych za jedno zwierzę.

Warunki lokalowe nie pozwalają nam trzymać wszystkich kotów w siedzibie Dobrego Serca. Przygotowaliśmy dla nich wygodny kąt w innej części miasta. Oczywiście wymaga to regularnego dojeżdżania do zwierzaków (minimum 2 razy dziennie), by je nakarmić, posprzątać kuwety i pobawić się z nimi w celu socjalizacji. Średni koszt takich dojazdów ustalamy na poziomie 100 złotych/5 dni.

Koszty: utrzymanie jednego kota przeznaczonego do adopcji kosztuje około 180-200 złotych (w zależności od liczby zwierzaków, do których dojeżdżamy) miesięcznie.

Adopcja kota

Zdecydowana większość kotów trafia do adopcji na terenie Trójmiasta i okolic. Rzadko się zdarza, aby przyszli właściciele zechcieli się pofatygować po nowego podopiecznego. Dlatego zwykle ponosimy koszt dowozu, który wynosi nawet 100 złotych (zakup benzyny, nie narażamy zwierzaków na stres związany z podróżą środkami komunikacji zbiorowej).

Oczywiście zanim kot trafi do adopcji, przyszły właściciel musi się dowiedzieć o jego istnieniu. Korzystamy z pośrednictwa portalu ogłoszeniowego OLX. Koszt wykupienia ogłoszenia wynosi 10 złotych (każdy kot ma „własne” ogłoszenie). Do tego dochodzi konieczność poświęcenia dużej ilości czasu na wymianę maili oraz rozmowy telefoniczne – zwłaszcza już po adopcji, gdy nowi właściciele wręcz zasypują nas prośbami o porady i dzielą się z nami relacjami z postępów w aklimatyzacji ich podopiecznych w nowym otoczeniu. Te „koszty” są niepoliczalne

Karty na stół: ile ostatecznie kosztuje przygotowanie kota do adopcji?

Absolutnie minimalny koszt, jaki ponosimy od momentu odłowienia kota do przekazania go do adopcji, wynosi od około 630 (kocur) do 680 (kotka) złotych na jednego osobnika. Wydatki mogą wzrosnąć kilkakrotnie, jeśli zwierzak będzie wymagać długotrwałego leczenia weterynaryjnego (a takie sytuacje są nagminne). Aby uzmysłowić Ci skalę naszych wydatków, podamy dane za ostatni rok: znaleźliśmy nowe domy dla ponad 80 mruczków. Widzisz zatem, że Dobre Serce to projekt, którego prowadzenie wiąże się z naprawdę dużym wysiłkiem finansowym.

Myślisz, że się żalimy? Nic z tych rzeczy. Po prostu chcieliśmy pokazać, jak poważne koszty generuje nawet tak prosta działalność charytatywna. Podkreślmy: działalność nienastawiona na jakikolwiek zysk, prowadzona wyłącznie z potrzeby niesienia pomocy tym, którzy nie mogą o nią poprosić. Twoje zaangażowanie jest dla nas i naszych podopiecznych BEZCENNE.

Koszty programu Dobre Serce w zdecydowanej większości pokrywamy z własnej kieszeni, w tym z zysków generowanych przez Agencję Interaktywną Soluma. W ostatnich miesiącach udało nam się pozyskać kilku sponsorów i darczyńców, ale to wciąż zdecydowanie za mało. Dzięki Tobie, Twoim znajomym, partnerom biznesowym i innym ludziom, z którymi podzielisz się informacją o programie Dobre Serce, będziemy mogli robić jeszcze więcej.

Pamiętaj!
Każda pomoc finansowa to kolejny uratowany kot, który zyska szansę na szczęśliwe życie w bezpiecznym środowisku.

Chcesz pomóc? Nic prostszego. Sprawdź, jakie możliwości dla Ciebie przygotowaliśmy!