Czarny kot przynosi pecha? Nie wszędzie!
Koty mają w naszym kraju „przechlapane”. Nie dość, że służby mają w nosie los bezdomnych mruczków, to jeszcze wciąż żywe w polskim społeczeństwie są mity na temat tego, że koty rzekomo przynoszą pecha, są niewdzięczne, nieczułe i w ogóle po stokroć mniej wartościowe niż psy. Warto czasami wyjrzeć poza swój grajdołek i sprawdzić, co na ten temat mają do powiedzenia inni. Okaże się wówczas, że w wielu krajach koty są uosabiane ze szczęściem.
Co z tym czarnym kotem?
U nas uznaje się go za złą przepowiednię, tymczasem chociażby w Szkocji jest zupełnie odwrotnie. Szkoci wierzą, że czarny kot w domu jest gwarancją szczęścia i dostatku. Podobnie uważają mieszkańcy hrabstwa Yorkshire w Wielkiej Brytanii, gdzie podobno czarno umaszczone koty cieszą się największą popularnością. Jest to pokłosie dawnego przesądu mówiącego, że czarny mruczek zapewnia bezpieczeństwo rybakom wypływającym w morze.
Gdy usłyszysz kichającego kota…
To masz szczęście jak w banku! Tak przynajmniej uważają Włosi. W tym kraju panuje przesąd, że usłyszenie kichającego kota musi zagwarantować powodzenie w życiu i w biznesie. Zupełnie jak znalezienie czterolistnej koniczyny w Polsce.
Z kichającym kotem jest o tyle ciekawie, że w niektórych krajach uważa się go za zwiastun bardzo udanego małżeństwa. Dlatego usłyszenie kichającego mruczka, najlepiej czarnego, w dniu ślubu jest praktycznie gwarancją długiego pożycia.
Święte koty
Wszyscy wiemy, że w Indiach są święte krowy, ale warto tutaj wspomnieć także o kotach, które w tym ogromny kraju również cieszą się niebywałym kultem. Hindusi wierzą, że koty są zwierzętami magicznymi, dlatego absolutnie nie wolno ich zabijać. Ten, kto to zrobi, musi w zamian przynieść do świątyni złotą figurkę kota.
Koty i wierzenia
Koty od zawsze pojawiały się w różnych wierzeniach i zwykle były utożsamiane ze szczęściem. Wspomnijmy chociażby o egipskiej mitologii, w której to pojawia się postać bogini Bastet – przedstawianej jako pół-kot. Ta bogini miała dawać mieszkańcom Egiptu radość, szczęście i zabawę.
Z kolei w mitologii nordyckiej kluczową postacią była Freya. Ta bogini płodności i miłości (ale też walki i śmierci) zawsze poruszała się powozem zaprzęgniętym w czarne koty.
