Chcesz zostać kociarzem? Musisz zaakceptować pewne zachowania mruczka

Jeśli lada moment w Twoim domu pojawi się kot i będzie to Twój debiut w roli właściciela mruczka, to założymy się, że dość szybko dołączysz do grona kociarzy. Tworzymy specyficzną grupę osób, które dały się zdominować kotom i przystosowały się do narzuconych przez nie zasad. I wiesz co? Nie ma w tym nic złego! Musisz tylko zaakceptować pewne kocie zachowania, które na początku mogą Cię nieco drażnić, ale w końcu staną się dla Ciebie czymś normalnym. Kilka przykładów omawiamy w naszym poradniku.

Wskakiwanie na meble

W sieci znajdziesz wiele poradników na temat tego, jak oduczyć kota wskakiwania na meble. I choć rzeczywiście da się to zrobić, to czy naprawdę ma to sens? Kot ma naturalną potrzebę wskakiwania na podwyższenia, ale jednocześnie z reguły robi to z dużą gracją, nie uszkadzając np. przedmiotów znajdujących się na kuchennym blacie czy stole. Zaakceptuj więc takie zachowanie kota, o ile oczywiście nie wskakuje np. do dziecięcego łóżeczka.

Chowanie się po kątach

Nie licz na to, że kot będzie stale do Twojej dyspozycji, gdy tylko najdzie Cię ochota, aby się z nim pobawić, pogłaskać go, wziąć na kolana etc. Mruczek na pewno znajdzie sobie w mieszkaniu wiele kryjówek, które będą stanowić jego bezpieczny azyl. Nie należy go w nich niepokoić, a tym bardziej wyciągać z nich na siłę. Zaakceptuj, że kot chowa się po kątach, a Wasza relacja tylko na tym zyska.

Ugniatanie

Kocie ugniatanie jest dość irytujące dla wielu właścicieli, ale tylko tych początkujących. Z czasem przestaniesz na to zwracać uwagę, a może nawet zacznie Ci się to podobać. Koty ugniatają dywany, meble tapicerowane, wreszcie brzuchy swoich właścicieli z różnych powodów, najczęściej po to, aby jeszcze wygodniej się umościć. Nie warto z tym walczyć, ponieważ jest to dla mruczka zupełnie naturalny odruch.

Zagarnianie miejsca do spania

Przygotuj się na to, że skrzętnie przygotowane miejsce do spania zostanie przez kota kompletnie zignorowane. Może się okazać, że to, które Ty wybrałeś, mruczkowi w ogóle nie odpowiada i postanowi znaleźć sobie inny kąt. Najczęściej będzie to niestety Twoja sypialnia, a może nawet łóżko. Walka jest daremna, ponieważ wrodzony koci upór w pewnym momencie i tak doprowadzi do tego, że zaakceptujesz jego wybór – staniesz się kociarzem!