Większość osób planujących przygarnięcie kota od razu zakłada, że musi to być kocię, w ostateczności bardzo młody osobnik. Dorosłe koty mają znacznie mniejsze szanse na znalezienie nowego domu. Wielka szkoda, również dla potencjalnych właścicieli! Warto bowiem wiedzieć, że adopcja dorosłego mruczka to najlepsza decyzja, jaką można podjąć. Dlaczego? Oto kilka najważniejszych argumentów, które powinny Cię przekonać do podarowania dachu nad głową dojrzałemu kotu.
No dobrze, nie zna jeszcze zasad panujących w Twoim domu, ale przynajmniej nie musisz już uczyć go czystości, korzystania z kuwety czy funkcjonowania zgodnie z naturalnym cyklem dobowym. Jeśli kot wcześniej mieszkał z ludźmi, to dobrze wie, że człowiek nie akceptuje nocnych harców i warto wtedy spać. Z maluszkiem będzie zupełnie inaczej, co – uwierz na słowo – nie raz wpędzi Cię we frustrację.
I co najlepsze: jego wygląd się już nie zmieni! Mnóstwo osób ma na swoim koncie nieprzyjemne doświadczenie, jakim był zakup uroczego kociaka, z którego później wyrósł ogromny kocur, zajmujący mnóstwo miejsca. Jeśli wygląd pupila ma dla Ciebie duże znaczenie, to albo musisz go kupić w certyfikowanej hodowli (i wydać furę pieniędzy), albo dać szansę dorosłemu przybłędzie.
Ma ustabilizowaną psychikę
Oczywiście pod warunkiem, że nie był maltretowany przez ludzi, ale to powiedzą Ci pracownicy schroniska. W przypadku maleńkiego kota nigdy nie możesz mieć 100% pewności, co właściwie z niego wyrośnie. Czy będzie lubił dzieci? Czy będzie skory do zabawy, a może leniwy? Dorosły osobnik to otwarta księga, z której można do woli czerpać kluczowe informacje na temat charakteru i indywidualnych predyspozycji mruczka. Przygarnięcie dorosłego osobnika jest po prostu znacznie mniej ryzykowne.
A przynajmniej jest to mało prawdopodobne. Dorosły kot potrafi korzystać z drapaka, a głupie pomysły raczej nie są mu już głowie. Z kociakiem różnie to bywa, ale zawsze trzeba być przygotowanym na trudne początki przyjaźni, która wielokrotnie będzie wystawiona na ciężką próbę.
To w zasadzie najważniejszy argument – zwłaszcza, gdy mówimy tutaj o dorosłym kocie przygarniętym ze schroniska. Taki zwierzak jest już na tyle rozumny, że doskonale będzie wiedział, jak ogromną szansę od Ciebie dostał. I z pewnością to doceni, ofiarowując Ci swoją dozgonną miłość.