Jak oswoić kota, by przygarnąć go pod swój dach? 5 dobrych rad
Bardzo często zdarza się, że ludzie przygarniają dzikie koty, które pewnego dnia zaczęły kręcić się wokół ich domów. Podając jedzenie takiemu „dzikusowi” można szybko uzależnić go od swojej pomocy, co jednak wcale nie oznacza, że kot bezrefleksyjnie zechce zamieszkać z człowiekiem pod jednym dachem. Jak oswoić kota w takiej sytuacji i zdobyć jego zaufanie? Oto 5 najlepszych sposobów.
- Nie śpiesz się – koty są z natury bardzo nieufne i ostrożne, dlatego zdobycie zaufania dzikiego osobnika nie będzie łatwe. Mogło się przecież zdarzyć, że zwierzę ma za sobą jakąś nieprzyjemną przygodę lub było męczone przez człowieka. Niezbędna jest więc cierpliwość. Jeśli dokarmiasz kota, rób to nadal, ale o stałych porach. Kot to doceni i zauważy, że o nim myślisz. Będzie to pierwszy krok w stronę obdarzenia Cię jego zaufaniem.
- Stopniowo przesuwaj miskę bliżej domu – w ten sposób kot będzie się przyzwyczajać do budynku i jego domowników. Z czasem przestanie też uciekać natychmiast po zjedzeniu posiłku. Ostatnim etapem takiego oswajania będzie sytuacja, w której zwierzę będzie samo zaglądać przez okno do środka i przypominać o swojej obecności, aby otrzymać karmę. To znak, że czuje więź z miejscem.
- Nic na siłę – największym błędem, jaki można popełnić na etapie oswajania „dzikusa”, jest zbyt szybka próba wzięcia kota na ręce. Zwykle skończy się to tym, że zwierzę się przestraszy i ucieknie w siną dal. Pewnie kiedyś wróci, ale nie nastąpi to szybko, a uraz zostanie. Możesz nawiązać kontakt fizyczny z kotem dopiero wtedy, gdy zwierzak sam go zainicjuje – np. zacznie ocierać się o Twoją nogę.
- Zrób kotu prezent – może nim być jakaś fajna zabawka. Koty to bardzo inteligentne zwierzęta, dlatego dzikus szybko zinterpretuje taki gest jako próbę zaproszenia go do rodziny. Ten sposób będzie szczególnie skuteczny w przypadku młodych osobników, które uwielbiają się bawić. Właśnie poprzez zabawę można najłatwiej zdobyć zaufanie kota.
- Uchyl drzwi do domu w trakcie posiłku – to ostatni etap zapraszania kota do siebie. Ustaw miskę z jedzeniem przy drzwiach do domu i ich nie zamykaj. Odejdź i sprawdź, czy kot nie zechce wejść do środka. Pamiętaj jednak, aby nie zamykać go od razu w domu, bo zwierzę może się tym śmiertelnie przestraszyć. Pozwól kotu spokojnie poznać pierwsze pomieszczenie, a później udostępniaj mu kolejne. Gdy kot już w pełni oswoi się z domem, możesz zamknąć drzwi i skusić go jakimś smakołykiem, aby położył się na legowisku.
Pamiętaj, że to dopiero połowa sukcesu. Oswajanie dzikusa po jego wprowadzeniu się do domu jeszcze trochę potrwa. Konsekwencja i spokój będą więc bardzo wskazane.
