Nie ma chyba właściciela, który nie lubi, gdy pupil się o niego ociera i wzywa go do pieszczot. Kot łasi się jednak nie tylko wtedy, gdy chce się z nami pobawić. Częściej wręcz jest to oznaka jego interesowności, czyli zdobycia jedzenia. No cóż, taka już jego natura. Aby w 100% zaspokoić potrzeby pupila warto dobrze rozpoznawać, z jakim rodzajem łaszenia mamy do czynienia. Oto najczęstsze interpretacje tego zachowania.
Ocieranie się o nogi – jesteś mój!
Gdy kot ociera się o nogi stojącego właściciela, to najpewniej chce mu okazać wielką miłość, ale nie tylko. W ten sposób zwierzę po prostu znaczy swój teren i daje znać otoczeniu, że to JEGO właściciel, a on jest JEGO kotem. Takie zachowanie pupila jest przyjemne i warto mu na nie pozwalać.
Z drugiej strony koty ocierają się o nogi swoich właścicieli także wtedy, gdy chcą dostać jeść. Łatwo to zauważyć w sytuacji, gdy trzymamy w ręku puszkę z karmą lub miskę z gotowym pokarmem.
Wskakiwanie na kolana
Jest to zawsze sposób na zwrócenie na siebie uwagi. Kot wskakuje na kolana właściciela wtedy, gdy czuje się osamotniony i domaga się pieszczot. Wówczas wystarczy odłożyć gazetę i chwilę pobawić się z pupilem lub w trakcie oglądania telewizji drapać go pod brodą.
Koty wskakują na kolana także wtedy, gdy zbliża się pora posiłku. Po prostu nie chcą, aby właściciel o tym zapomniał. Wówczas potrafią być naprawdę namolne.
Ocieranie się o wszystko, co spotyka na drodze
To klasyczny sposób znakowania terenu. Takie zachowanie jest charakterystyczne dla młodych kotów, które niedawno wprowadziły się do domu lub zostały przeniesione do nowego środowiska. Na szczęście kot znaczy teren w bardziej subtelny sposób niż chociażby pies, dlatego nie trzeba mu tego zakazywać.
Leżenie na plecach
Gdy kot dosłownie rozkłada się przed swoim właścicielem, to trzeba się cieszyć – jest to najbardziej czytelny znak, że w 100% nam ufa i niczego się nie obawia. Odsłaniając brzuch kot przestaje chronić swoje najbardziej wrażliwe części ciała, co przeczy jego naturze, ale z drugiej strony oznacza całkowitą akceptację dla właściciela i swojego środowiska.
Oczywiście „rozłożonego” kota należy za to nagrodzić i poświęcić kilka chwil na pieszczoty. Twój pupil na pewno uwielbia głaskanie po brzuchu.
Nerwowe ocieranie się o właściciela
Jest charakterystyczne dla kotek i praktycznie zawsze oznacza, że samica znajduje się w okresie rui. W ten sposób kotka znaczy teren i rozsiewa zapachy, które mają zwabić do niej kocura. Energiczne ocieranie się o nogi właściciela świadczy o dużym napięciu. Zwykle kotka jest wówczas także skora do pieszczot.
Kocie łaszenie może więc mieć bardzo różne znaczenie, a prawidłowe rozpoznanie motywacji pupila pomaga właścicielowi w zaspokojeniu jego potrzeb. Obserwujcie więc swoje koty, nie odganiajcie bez powodu i starajcie się poświęcić im jak najwięcej czasu, gdy właśnie w taki czytelny sposób o to proszą.