Chcesz wypuścić kota na balkon? Najpierw przeczytaj

Właściciele kotów niewychodzących bardzo często zastanawiają się, czy dobrym pomysłem jest wypuszczanie pupila latem na balkon. Ma to być dla niego substytut „prawdziwego świata” i takie myślenie jest zupełnie zrozumiałe. Nie ma nic złego w wypuszczaniu kota na balkon, o ile zapewni się zwierzakowi 100% bezpieczeństwo.

Kot na balkonie jest szczęśliwy

Szczególnie dotyczy to zwierząt, które całe swoje życie spędzają zamknięte w mieszkaniu. Możliwość wyjścia na balkon jest dla nich szansą na poznanie nowych zapachów, dźwięków, zaczerpnięcie świeżego powietrza, poobserwowanie świata z nieco innej perspektywy.

U wielu kotów, które po raz pierwszy zostały wypuszczone na balkon, budzi się pierwotny instynkt łowczy. Zwierzęta potrafią długo obserwować np. owada siedzącego na poręczy i zaatakować go w najlepszym momencie. To dla kota doskonała zabawa, ale także śmiertelne zagrożenie.

Zanim wypuścisz kota na balkon

Wydaje się, że to oczywiste, ale wielu właścicieli może zapomnieć o odpowiednim zabezpieczeniu balkonu. Koty to bardzo zwinne zwierzęta, dlatego nie wolno pozostawić im nawet małej furtki, przez którą mogłyby próbować wydostać się na wolność.

Zaczynamy od dokładnego zabezpieczenia poręczy. Dobrze sprawdzą się plastikowe parawany. Ewentualnie można utkać gęstą nić z drucików, jednak istnieje ryzyko, że kot utknie w pułapce podczas próby wyskoczenia z balkonu.

Bardzo ważne jest zabezpieczenie góry balkonu tak, aby uniemożliwić kotu wskoczenie na poręcz. Mimo swojej zwinności koty także mogą stracić równowagę, dlatego najlepiej będzie zastosować zamykane wieko, dobrze przymocowane do poręczy.

Rada

Idealne dla kotów są całkowicie zabudowane balkony.

Na balkonie powinny się też znaleźć zabawki i inne przedmioty, które mogą zapewnić zwierzakowi rozrywkę. Dzięki temu ogranicza się ryzyko, że kot z nudów wpadnie na pomysł ucieczki z balkonu. Koniecznie trzeba natomiast pousuwać wszelkie rośliny, które są niebezpieczne dla kotów.

Wiele zależy od pogody

Kot, który jest przyzwyczajony do ciepłego mieszkania, nie powinien zbyt długo przebywać na balkonie podczas chłodnej i deszczowej pogody. Niekorzystny jest także silny wiatr. Takie warunki mogą sprawić, że pupil się przeziębi lub po prostu zrazi do wychodzenia na balkon.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o zasadzie: kot może wychodzić na balkon tylko wtedy, gdy właściciel jest w domu. Lepiej dmuchać na zimne i co jakiś czas sprawdzać, czy z pupilem nie dzieje się coś złego. Wbrew stereotypowi koty nie mają siedmiu żyć, a upadek z nawet 1. piętra może zakończyć się tragicznie.