Dwa proste testy psychologiczne dla kotów – warto je wykonać

W XXI wieku zwierzęta domowe przestały być już traktowane jako bezmyślni towarzysze i zabawki. Właściciele coraz większą uwagę zwracają na psychiczne cechy swoich pupili, a w razie potrzeby (niepokojących zachowań) nie wahają się poprosić o pomoc zwierzęcego behawiorystę. Warto jednak wiedzieć, że istnieją proste sposoby na przeprowadzenie uniwersalnych testów psychologicznych we własnym zakresie. Podajemy dwie sprawdzone metody.

Test reaktywności

Przeprowadza się go u kilkutygodniowych kociąt. Ten test daje odpowiedź na pytanie, jakie cechy charakteru ma zwierzę i czego można się po nim spodziewać w przyszłości. Jest to bardzo ważne w sytuacji, gdy kot ma mieszkać pod jednym dachem z dzieckiem i powinien być stabilny emocjonalnie oraz towarzyski.

Test polega na chwyceniu kota dwoma palcami za skórę na karku. Następnie należy go podnieść – symuluje to zachowanie matki, która w ten sposób przenosi młode. Jeśli kot się skuli i zamknie oczy, to jest to postawa prawidłowa – można wówczas zakładać, że mamy do czynienia z osobnikiem stabilnym emocjonalnie. Jeśli jednak kot zacznie się wić, rzucać, drapać i prychać, to prawdopodobnie wyrośnie z niego zwierzę o skłonności do agresji.

Pamiętaj

Test na reaktywność można przeprowadzić także na dorosłym kocie. Wówczas należy położyć zwierzę na boku i dotykać go po całym ciele. Stabilne zwierzę powinno to zaakceptować.

Test na socjalizację

Przeprowadzenie tego testu jest niezbędne, jeśli planujemy przygarnąć pod swój dach dorosłego kota, który ma być docelowo towarzyszem dzieci lub osób starszych. Zwierzę, które nie miało wcześniej kontaktu z ludźmi lub innymi czworonogami będzie bardzo trudne w ułożeniu, a cały proces zajmie mnóstwo czasu.

Test polega na kucnięciu przed kotem i poczekaniu na jego reakcję. Prawidłową postawą jest zaciekawienie, ostrożne podejście do człowieka, obwąchanie go, a następnie ocieranie się o niego. Docelowo kot powinien pozwolić się pogłaskać.

Jeśli jednak zwierzę natychmiast ucieka lub – co gorsza – wykazuje agresję, to niestety nie należy brać go pod uwagę jako „gotowego” towarzysza. Taki kot może jeszcze poddać się socjalizacji, ale będzie to wymagać cierpliwości i treningu, na co nie wszyscy właściciele będą w stanie sobie pozwolić.

Jak widać przeprowadzenie prostych testów psychologicznych nie jest szczególnie skomplikowane, a naprawdę warto to zrobić, aby wiedzieć, z jakim kotem mamy do czynienia.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie