Chorujesz? Przygarnij kota! 5 chorób, w których leczeniu pomagają mruczki

O pozytywnym wpływie psa na człowieka wiedzą prawie wszyscy, ale o kotach jakoś się milczy. Felinoterapia wciąż nie zrobiła takiej kariery jak dogoterapia, co jest jawną niesprawiedliwością. Mruczek jest przecież znakomitym lekiem na wiele dolegliwości, o czym codziennie przekonują się właściciele miauczących zwierzaków. Potwierdzają to także naukowcy. Wymieniamy 5 chorób, w których leczeniu bardzo pomagają koty.

1. Choroby serca – naukowcy przeprowadzili badania, z których jasno wynika, że osoby posiadające koty są aż o 30% mniej narażone na ryzyko zawału serca! Z czego to wynika? Obecność kota bardzo pozytywnie wpływa na nerwy, pomaga obniżyć ciśnienie krwi i poziom złego cholesterolu.
2. Stres – przewlekły stres jest jednym z najpowszechniejszych schorzeń psychicznych naszej cywilizacji. Walka z nim jest trudna i często sprowadza się do sięgania po używki czy leki uspokajające. Tymczasem lekarze podkreślają, że naturalnym i bardzo skutecznym katalizatorem stresu jest właśnie kot. Wystarczy kilka minut wsłuchiwania się w mruczenie zwierzaka wylegującego się na kolanach, aby zapomnieć o problemach w pracy i się wyciszyć.
3. Depresja – to prawdziwa choroba cywilizacyjna, na którą zapadają coraz młodsi ludzie, głównie kobiety. W walce z depresją należy sięgać po wszelkie możliwe sposoby, a jednym z najskuteczniejszych jest obecność kota. Te zwierzęta, wbrew obiegowej opinii, potrafią się wykazać ogromną empatią i cierpliwością. Właściciele kotów są ludźmi znacznie spokojniejszymi, bardziej pozytywnie patrzą na świat i mniej przejmują się drobnymi problemami.
4. Autyzm – kilka lat temu sensację wzbudziły wyniki badań francuskich naukowców, którzy dowiedli, że dzieci cierpiące na autyzm mające w domu kota znacznie łatwiej komunikują się z otoczeniem i generalnie są bardziej otwarte na kontakt z innymi ludźmi. Badacze zaobserwowali u nich o wiele wyższy poziom oksytocyny, potocznie nazywanej hormonem szczęścia.
5. Osłabiona odporność i alergie – naukowcy już dawno dowiedli, że osoby mieszkające z kotami lub innymi zwierzętami futerkowymi są mniej narażone na wystąpienie alergii oraz obniżenie odporności. W przypadku kotów ważne jest to, że ich obecność bardzo poprawia humor, ponieważ te zwierzęta potrafią być przezabawne (stąd popularność filmików i memów z kotami w roli głównej). Im więcej się śmiejemy, tym mniej chorujemy i tym lepszą mamy pamięć.

Wniosek? Jeśli miałeś wątpliwości, czy warto przygarnąć kota pod swój dach, to chyba właśnie się ich pozbyłeś. Zafunduj sobie kota na zdrowie!